Globalne firmy finansowe będą musiały zmierzyć się z trudniejszymi warunkami w 2023 roku w środowisku charakteryzującym się spowolnieniem wzrostu gospodarczego, wzrostem cen, nierównomiernym wzrostem stóp procentowych i zaostrzeniem międzynarodowych napięć politycznych.
Na szczęście firmy z branży znacznie zwiększyły swoją odporność w ciągu ostatniej dekady poprzez wzmocnienie pozycji kapitałowych i płynnościowych oraz rezygnację z działalności i rynków nie związanych z podstawową działalnością. W rezultacie większość z nich powinna okazać się zdolna do przetrwania napięć wynikających z ostatniego spowolnienia gospodarczego. W dłuższej perspektywie branża skorzysta z utrzymujących się tendencji do szerszego korzystania z usług cyfrowych, lepszego włączenia finansowego i rosnącego zapotrzebowania na oszczędności w celu pokrycia kosztów starzenia się społeczeństw oraz inwestycji w celu sprostania takim wyzwaniom jak transformacja ekologiczna.
Zaległości w płatnościach i niespłacanie długów wzrosną, ale rządy zaoferują wsparcie
Rosnące stopy procentowe mają na ogół pozytywny wpływ na firmy finansowe, ponieważ prowadzą do poszerzenia spreadów stóp procentowych dla banków i lepszych zysków inwestycyjnych z portfeli firm ubezpieczeniowych i zarządzających funduszami. Jednak spowalniają one również całą gospodarkę i zmniejszają ilość gotówki dostępnej dla gospodarstw domowych i firm, ograniczając jednocześnie popyt na droższe kredyty. Zgodnie z naszymi prognozami, firmy finansowe na Zachodzie odnotowały w ostatnim czasie pewien wzrost marż odsetkowych, ale wkrótce ulegną one ponownemu zawężeniu w związku z osłabieniem popytu na kredyty konsumpcyjne i inwestycyjne. Tymczasem w Chinach, Japonii i większości pozostałych krajów Azji marże pozostaną stabilne.
Toksyczne połączenie słabnących gospodarek i rosnących stóp procentowych może doprowadzić do wzrostu zaległości i niespłacania długów. Jak dotąd niewiele sygnałów wskazuje na taką trudną sytuację, pomijając szczególny przypadek chińskich deweloperów, którzy pobierali zaliczki na poczet przyszłych mieszkań i zaciągali duże pożyczki w dolarach amerykańskich na rynkach zagranicznych.
Państwowi dłużnicy i rynki aktywów pozostaną pod presją
Jedna klasa pożyczkobiorców - mocno zadłużone kraje rozwijające się - będzie musiała działać z ograniczoną siatką bezpieczeństwa. Zaostrzenie warunków finansowych i wzrost kosztów zadłużenia w dolarach amerykańskich i euro sprawią, że refinansowanie długu będzie dla nich trudniejsze i bardziej kosztowne. Małe gospodarki, takie jak Sri Lanka i Zambia, już nie wywiązały się ze swoich zobowiązań (podobnie jak Rosja w szczególnych okolicznościach), a większe gospodarki mogą wkrótce znaleźć się w trudnej sytuacji.
Ponadto w ostatniej dekadzie Chiny stały się ważnym wierzycielem, ale nadal niechętnie uczestniczą w działaniach na rzecz redukcji zadłużenia, stosowanych przez OECD. Może to utrudnić osiągnięcie kompromisu w sprawie redukcji zadłużenia. Pozytywnym zjawiskiem jest to, że MFW pod obecnym kierownictwem przyjął akomodacyjne podejście do krajów obciążonych długiem, pod warunkiem, że nakreślą one jakąś drogę do stabilności fiskalnej.
Rynki akcji i obligacji mają tendencję do przewidywania ożywienia gospodarczego, generując warunki finansowe i wzrost cen aktywów na długo przed oficjalnymi danymi o wynikach. Uczestnicy rynku chcą jednak najpierw zobaczyć przyszły punkt zwrotny, taki jak wstrzymanie podwyżek stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną (Fed, bank centralny). Nie nastąpi to jednak tak długo, jak długo presja cenowa w USA pozostanie bardzo wysoka.
Problemy innowacji technologicznych w sektorze finansów i inwestycji
W 2023 roku ucierpią zasiedziali przedstawiciele branży finansowej, ale ich nowi rywale - w tym firmy fintech - prawdopodobnie poniosą liczne porażki. Fundatorzy, tacy jak firmy venture capital i private-equity, nalegają w obecnym środowisku rynkowym, aby firmy podejmujące wyzwania finansowe przestały ponosić straty i wytyczyły drogę do rentowności. Okaże się to niemożliwe dla niektórych nowicjuszy w dziedzinie kredytów konsumenckich, płatności i zarządzania funduszami typu robo-advised. Inne będą musiały ostro ograniczyć wydatki, w tym na marketing i pozyskiwanie klientów. Wyeliminowanie konkurencji zmniejszy presję na banki o ugruntowanej pozycji, ubezpieczycieli i zarządzających funduszami.
W międzyczasie niedawny zwrot na rynkach spowodował deflację szerokiej gamy rynków finansowych, które kwitły w czasie hossy. Powietrze uszło z kryptowalut i zdecentralizowanych finansów, które miały na celu wyparcie banków i firm płatniczych. Spółki typu blank-cheque zamierzały wyprzedzić banki inwestycyjne w zakresie wprowadzania firm na rynki publiczne, ale zamiast tego są zmuszane do zwracania środków inwestorom. Niebankowi pożyczkodawcy konsumenccy poddają się rosnącym poziomom niewypłacalności kredytobiorców.
Kluczowy scenariusz ryzyka: Rosnące napięcia geopolityczne
Po wybuchu rosyjskiej wojny na Ukrainie na początku 2022 roku koalicja demokratycznych państw nałożyła sankcje na Rosję, która z kolei wprowadziła kontrole wymiany walut i inne środki, które zablokowały kapitał w jej gospodarce. W rezultacie wiele zachodnich banków i ubezpieczycieli zdecydowało się sprzedać swoje lokalne operacje, często po cenach zaporowych, lub po prostu je zlikwidować. Inne firmy nadal działają pod lokalnym zarządem i bez dostępu do jakichkolwiek funduszy. Władze w Europie Zachodniej zajęły i zamknęły operacje rosyjskich firm na całym kontynencie.