Texas Instruments
Spółka produkuje chipy do urządzeń elektronicznych, w tym sprzętów domowych RTV i AGD. Dostarcza również komponenty do zarządzania energią dla iPhone'a XS firmy Apple. W ubiegłym roku sprzedaż chipów dla elektroniki osobistej stanowiła 25 proc. jej przychodów. Generalnie w ostatnich latach TXN tworzy chipy dla głównych branż, takich jak transport i energia, które stają się coraz bardziej skomputeryzowane.To otworzyło nowe możliwości rozwoju dla producenta układów.
TXN jest w ciekawym miejscu na wykresie. Sprawdzimy czy to odpowiedni moment na zajęcie pozycji.
Symbioza pomiędzy spółką, która lubi i dba o swoich akcjonariuszy długoterminowych, a inwestorami, wzorowo przebiega od lat. Zarząd podnosi dywidendę od 14 lat z rzędu, oddając wolne przepływy pieniężne dla akcjonariuszy i odkup akcji. Patrząc przez pryzmat wieloletniej historii, zachowanie spółki polegające na hojnym obdarowywaniu swoich inwestorów przy jednoczesnym reinwestowaniu zysków w rozwój biznesu w celu uzyskania pozycji konkurencyjnej, imponuje.
Główne segmenty obsługiwane przez spółkę, które razem wypracowały 54 proc. przychodów w 2017 r. to motoryzacja oraz szeroko rozumiany przemysł. Zakres obejmuje chipy wykorzystywane do automatyzacji fabryki, systemy audio-informacyjne w samochodach, elektronikę i oświetlenie pojazdów, zaawansowane systemy wspomagania kierowcy i panele wyświetlające - a to tylko kilka z wielu aplikacji do chipów TXN.
Zdaniem kierownictwa większość przyszłego wzrostu spółki, w kategoriach najbliższej dekady, będzie pochodzić właśnie z tych gałęzi. Pojazdy oraz inne maszyny, stają się coraz bardziej skomplikowane w osprzęcie, a to oznacza więcej pracy dla TXN. Firma badawcza McKinsey obliczyła, iż sprzedaż półprzewodników tylko dla producentów samochodów wzrosła ponad trzykrotnie do kwoty 30 mld USD, licząc od 1995 roku i oczekuje się, że kwoty będą dalej rosły, z uwagi choćby na intensywny rozwój gałęzi pojazdów elektrycznych i automatycznych, wymagających jeszcze więcej podzespołów elektronicznych, które dostarcza TXN.
TXN wytwarza swoje produkty we własnych zakładach, co pozwala spółce optymalizować i kontrolować koszty. Taka sytuacja daje zarządowi większą elastyczność w inwestowaniu w nowe technologie, które zwiększają wydajność produkcji. Dzięki temu spółka może utrzymać przewagę kosztową nad konkurencją.
Kurs akcji w ciągu bieżącego roku dryfuje między poziomem 100-120 USD, stąd też stopa zwrotu od początku roku wyniosła zaledwie - 4,7 proc. Niemniej jednak, cena właśnie testuje poziomy 100 USD, a więc dolne ograniczenie konsolidacji cenowych z ostatnich miesięcy. Obrona tego poziomu może stanowić sygnał do zajęcia pozycji, tym bardziej, że ostatnie rekomendacje wskazują ceny docelowe znacznie powyżej obecnych wartości. Fundamentalnie spółka jest bardzo mocna, stabilnie stojąca na ziemi, z pewnym, rozwojowym i przewidywalnym biznesem. Analitycy wskazują, iż 'chipmaker' zwiększy zysk o ok. 14 proc. w ciągu najbliższych pięciu lat, co jest względnie zgodne z prognozami spółki. TXN jest również świetną spółką dywidendową, a obecna stopa zwrotu wynosi 3,0 proc., co stawia firmę w czołówce listy w kwestii hojności dla akcjonariuszy. Wskaźnik cena/zysk na poziomie 22,8 prezentuje się bardzo przyzwoicie. Jest to jedna z najbardziej przyjaznych dla akcjonariuszy spółek, stabilna finansowo, która wydaje się być dobrze przygotowana do korzystania z rozwoju nowych technologii, obejmujących wszystkie główne sektory gospodarki. To wszystko sprawia, że Texas Instruments może stanowić atrakcyjny zakup dla inwestorów na długi okres.