Klienci Amazona (AMZN  ) wkrótce będą mogli korzystać z innej opcji płatności niż używanie standardowej karty kredytowej. Affirm (AFRM  ), dostawca usługi "kup teraz, zapłać później", łączy siły z gigantem e-commerce, aby oferować płatności ratalne w przypadku wybranych zakupów powyżej 50 USD.

Zgodnie z oświadczeniem obu firm nowa opcja pozwoli klientom - w zależności od tego, na co wyrażą zgodę - rozłożyć płatności w czasie, bez żadnych ukrytych opłat lub opłat za opóźnienia. Obecnie tylko wybrani klienci Amazona mogą korzystać z opcji "kup teraz, zapłać później", ale oczekuje się, że w nadchodzących miesiącach możliwość ta zostanie rozszerzona.

"Dzięki współpracy z Amazonem zapewniamy przejrzystość, przewidywalność i przystępność cenową, które Affirm zapewnia dziś milionom ludzi dokonującym zakupów na Amazon.com w USA" - powiedział Eric Morse, starszy wiceprezes ds. sprzedaży w Affirm. "Oferowanie alternatywy Affirm dla kart kredytowych zapewnia również większy wybór płatności i elastyczność, jakiej oczekują konsumenci Amazona".

Wiadomość o partnerstwie spowodowała, że notowania Affirm poszybowały w górę o ponad 30%. W chwili pisania tego artykułu cena akcji Affirm wynosiła 96 USD, podczas gdy przed ogłoszeniem współpracy znajdowała się na poziomie 67 USD.

Amazon nie jest też jedynym prestiżowym partnerem Affirm. Firma ma obecnie w swojej sieci ponad 12 000 sprzedawców, z których najbardziej znanymi są Walmart (WMT  ) i Peloton (PTON  ), przy czym ten ostatni odpowiadał za aż 30% przychodów Affirm w pierwszym kwartale, według danych od FT Partners.

Inwestorzy martwili się perspektywami Affirm, ponieważ konkurencja w branży rośnie. Square (SQ  ) niedawno wykupił Afterpay, oferując opcję "kup teraz, zapłać później" milionom sprzedawców i użytkowników Cash App w swojej sieci. Tymczasem Bloomberg donosi, że Apple (AAPL  ) współpracuje z Goldman Sachs (GS  ) nad własną usługą "kup teraz, zapłać później" w połączeniu z Apple Pay.

Jednakże, Amazon tylko w zeszłym roku odnotował 500 mld USD w transakcjach brutto. Jeśli Affirm będzie mieć udział nawet w niewielkim stopniu w tych transakcjach, miałoby to znaczący wpływ na jego zyski.

Wszystko to przyciągnęło uwagę Wall Street. Analitycy Barclays i Morgan Stanley podnieśli swoje docelowe ceny akcji Affirm odpowiednio z 85 USD do 115 USD i z 73 USD do 120 USD, przy czym obie grupy nazwały akcje "przeważonymi".

W ostatnim czasie popularność opcji "kup teraz, zapłać później" eksplodowała, ponieważ konsumenci, zwłaszcza młodsi, coraz bardziej obawiają się zaciągania długów w celu dokonywania większych zakupów, szczególnie w świetle pandemii. Ankieta przeprowadzona przez Mizuho Securities wśród 200 kupujących na Amazonie wykazała, że ​​połowa prawdopodobnie skorzystałaby z usług Affirm, aby dokonać zakupu. Analityk Mizuho, ​​Dan Dolev, twierdzi, że współpraca może przyczynić się do 20-30% wzrostu sprzedaży brutto Affirm.

"Współpraca z największym sprzedawcą e-commerce w USA może wynieść AFRM na wyższą orbitę, przez co strach przed konkurencją ze strony Apple Pay z początku tego lata wydaje się teraz dawno zapomnianym złym snem" - napisał.