Spółki giełdowe mają określony prawem obowiązek publikowania rocznych i okresowych raportów finansowych. Udostępniane w nich informacje stanowią podstawę dla inwestorów, dokonujących oceny sytuacji finansowej oraz możliwości rozwoju spółek. Decyzje inwestorów jednak, coraz silniej zależą nie tylko od tego, co mówią, ale także od tego, czego nie mówią raporty finansowe. W ostatnich latach spółki notowane na giełdzie wyspecjalizowały się w sporządzaniu raportów w sposób polegający na podkreślaniu zysków i przemilczaniu strat, co pozwala, aby ich sytuacja finansowa na pierwszy rzut oka wyglądała na lepszą niż w rzeczywistości. Nawet popularne i pełne sukcesu spółki, takie jak Twitter czy Facebook, z niego korzystają. Na czym polega ten sposób?
Sporządzających i czytających raporty finansowe najbardziej interesuje zysk. Przeglądając raporty finansowe częściej niż na pozycję "zysk" natkniemy się jednak na pozycję o nazwie "zysk skorygowany". Zastosowanie tego wskaźnika jest związane z tym, że podczas gdy, zysk jest jasno zdefiniowany, jako różnica między przychodami a kosztami, zysk skorygowany nie ma prawnej definicji, a zatem, na szczęście dla spółek i na nieszczęście dla inwestorów, można go dowolnie zdefiniować. Dla przykładu, tak jak uczynił to Fitbit (NYSE: FIT), spółka może pomniejszyć swój całkowity koszt o koszt wycofania produktu z rynku, argumentując, że jest to...
Spółki giełdowe mają określony prawem obowiązek publikowania rocznych i okresowych raportów finansowych. Udostępniane w nich informacje stanowią podstawę dla inwestorów, dokonujących oceny sytuacji finansowej oraz możliwości rozwoju spółek. Decyzje inwestorów jednak, coraz silniej zależą nie tylko od tego, co mówią, ale także od tego, czego nie mówią raporty finansowe. W ostatnich latach spółki notowane na giełdzie wyspecjalizowały się w sporządzaniu raportów w sposób polegający na podkreślaniu zysków i przemilczaniu strat, co pozwala, aby ich sytuacja finansowa na pierwszy rzut oka wyglądała na lepszą niż w rzeczywistości. Nawet popularne i pełne sukcesu spółki, takie jak Twitter czy Facebook, z niego korzystają. Na czym polega ten sposób?
Sporządzających i czytających raporty finansowe najbardziej interesuje zysk. Przeglądając raporty finansowe częściej niż na pozycję "zysk" natkniemy się jednak na pozycję o nazwie "zysk skorygowany". Zastosowanie tego wskaźnika jest związane z tym, że podczas gdy, zysk jest jasno zdefiniowany, jako różnica między przychodami a kosztami, zysk skorygowany nie ma prawnej definicji, a zatem, na szczęście dla spółek i na nieszczęście dla inwestorów, można go dowolnie zdefiniować. Dla przykładu, tak jak uczynił to Fitbit (NYSE: FIT), spółka może pomniejszyć swój całkowity koszt o koszt wycofania produktu z rynku, argumentując, że jest to...