Gwałtowny spadek zaufania konsumentów wzbudza niepokój na Main Street, a nowe obawy inflacyjne i rosnące ryzyko recesji zwiększają lęk, że gospodarka USA zmierza w kierunku bolesnej mieszanki stagflacyjnej, której nie widziano od wczesnych lat 80-tych.
Ze wstępnych danych za kwiecień opublikowanych w piątek wynika, że indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan spadł do 50,4 pkt, co jest najniższym wynikiem od czerwca 2022 r. i stanowi gwałtowny spadek w porównaniu z marcowym odczytem na poziomie 57 pkt.
Wartość ta znacznie przekroczyła prognozy ekonomistów na poziomie 54,5, co podkreśla pogłębiający się niepokój wśród amerykańskich gospodarstw domowych co do perspektyw gospodarczych.
Cła wywołują powszechny strach wśród amerykańskich konsumentów
Subindeks mierzący bieżące warunki gospodarcze spadł o 11,4% miesiąc do miesiąca do 56,5, podczas gdy wskaźnik oczekiwań konsumentów spadł jeszcze gwałtowniej do 47,2, z 52,6 w marcu. W ujęciu rok do roku jest to prawie 30 punktów poniżej poziomów z kwietnia 2024 roku.
"Nastroje konsumentów spadły czwarty miesiąc z rzędu, tracąc 11% w porównaniu z marcem" - powiedziała Joanne Hsu, dyrektor Survey of Consumers na Uniwersytecie Michigan. "Spadek ten, podobnie jak w zeszłym miesiącu, był wszechobecny i jednomyślny we wszystkich grupach wiekowych, dochodowych, edukacyjnych, regionach geograficznych i przynależności politycznej".
Przemawiając w Bloomberg TV, Hsu dodała: "Amerykanie z całego spektrum politycznego mówią nam, że perspektywy dla gospodarki pogorszyły się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Oczekiwania inflacyjne rosną w perspektywie krótkoterminowej i długoterminowej.
Hsu ostrzega, że Amerykanie coraz bardziej przygotowują się na najgorsze. "Konsumenci zgłaszają wiele sygnałów ostrzegawczych, które zwiększają ryzyko recesji" - powiedziała, zauważając spadki nastrojów na rynkach pracy, dochodów osobistych i ogólnych warunków biznesowych.
"Konsumenci czują się mniej pewni swoich dochodów, swoich portfeli akcji, swojego majątku. To wszystko są sygnały ostrzegawcze dotyczące ich zdolności lub chęci do kontynuowania wydatków na wysokim poziomie" - dodała.
Oczekiwania co do inflacji rosną do najwyższych poziomów od wielu dekad
Być może najbardziej wstrząsającym wydarzeniem w ankiecie był wzrost oczekiwań dotyczących inflacji.
Oczekiwania inflacyjne z rocznym wyprzedzeniem wzrosły z 5% do 6,7%, co stanowi najwyższy odczyt od 1981 r. - okresu znanego z dwucyfrowej inflacji i stóp procentowych zbliżających się do poziomu 20%.
Oczekiwania długoterminowe również idą w górę. 5-letnia prognoza inflacji wzrosła z 4,1% do 4,4%, najwyższego poziomu od 1990 roku. Dane te komplikują i tak już niepewną ścieżkę stóp procentowych Rezerwy Federalnej.
Rynki reagują na podwójną dawkę stresu
Pomimo wcześniejszych oznak łagodzenia presji na ceny producentów, piątkowy szok wywołał powrót awersji do ryzyka na Wall Street.
Rentowności obligacji skarbowych wzrosły, dolar spadł, a złoto osiągnęło nowe rekordowe poziomy, ponieważ inwestorzy szukali bezpieczeństwa w obliczu niepewności.
Akcje zaczęły tracić. S&P 500 - śledzony przez SPDR S&P 500 ETF Trust
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych osiągnęła 4,50%, najwyższy poziom od ponad trzech miesięcy. Indeks dolara amerykańskiego spadł o 1,4% do 99,64 w połowie rano, najsłabszego poziomu od września 2024 r., odzwierciedlając obawy o wiarygodność polityki Fed i narastającą nierównowagę fiskalną.
Złoto, często postrzegane jako zabezpieczenie przed inflacją i ryzykiem walutowym, podskoczyło o 1,4% do 3232 USD za uncję, osiągając rekordowe zyski.