Za główne ośrodki technologii w Stanach Zjednoczonych uważa się Dolinę Krzemową i Seattle. W związku z prężnym rozwojem sektora spółki coraz częściej budują jednak centra w nietypowych lokalizacjach na Południu i Środkowym Zachodzie.

Jednym z takich miejsc jest New Albany w stanie Ohio - niewielkie miasto położone na północno-wschodnich przedmieściach Columbus, zamieszkiwane przez około 10 tysięcy osób. Znajdują się tam centra danych American Electric Power (AEP  ), Abercrombie & Fitch (ANF  ) i Amazona (AMZN  ). W połowie sierpnia Mark Zuckerberg poinformował, że do grona dołączy Facebook (FB  ).

Centrum danych Facebooka będzie największym tego typu obiektem w New Albany: zajmie powierzchnię ponad 89 tysięcy metrów kwadratowych, a jego budowa pochłonie 750 mln dolarów. Spółka otrzyma ulgi podatkowe w wysokości 37 mln dolarów. Prace mają zostać zakończone w 2019 r. Obiekt zwiększy możliwości przechowywania danych generowanych przez 2 miliardy użytkowników. Będzie to już dziesiąte centrum Facebooka.

Według Rachel Peterson, dyrektor ds. strategii i rozwoju centrów danych, New Albany zostało wybrane ze względu na infrastrukturę, wsparcie rządowe, niskie koszty życia oraz wykwalifikowaną siłę roboczą. Facebook zamierza zatrudnić na stałe 100 utalentowanych mieszkańców.

© sukiyaki / bigstockphoto.com

Jednym z najistotniejszych czynników wpływających na wybór lokalizacji była możliwość wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Facebook bierze udział w kampanii mającej na celu ograniczenie emisji dwutlenku węgla przez przedsiębiorstwa. Do 2018 r. centra danych spółki mają być zasilane energią odnawialną w 50%. W nowym obiekcie wykorzystywane będą wyłącznie odnawialne źródła energii.

W Ohio, które jest w dużej mierze zależne od paliw kopalnych, ekologiczne podejście budzi kontrowersje. Stanowi ustawodawcy i producenci paliw próbowali powstrzymać ostatnie inicjatywy związane z energią odnawialną.

Odmienne stanowisko prezentuje jednak gubernator Ohio John Kasich, który sądzi, że odrzucenie idei zrównoważonego rozwoju zniechęci gigantów sektora technologicznego do tworzenia miejsc pracy w rejonie. Kasich przywołał przykład centrum danych Facebooka, by dowieść, że rezygnacja z inwestycji w energię odnawialną zmniejszyłaby atrakcyjność Ohio na tle innych lokalizacji, osłabiając tym samym gospodarkę stanową.

Gubernator jest zdania, że boom technologiczny może mieć pozytywny wpływ na ogólną kondycję gospodarczą Ohio. Obecnie populacja stanu nie rośnie, a siła robocza starzeje się. Perspektywa zatrudnienia w sektorze technologicznym mogłaby jednak przekonać młodych ludzi do pozostania w rodzinnych stronach, a nawet do przeprowadzki z innych stanów. Obecność spółek technologicznych przyczyniłaby się również do dywersyfikacji gospodarki Ohio, opartej w głównej mierze na przemyśle wytwórczym.

Korzyści, jakie oferuje Ohio, dostrzegły już między innymi IBM (IBM  ), Teradata (TDC  ) i Amazon, który oprócz kampusu w New Albany wybudował kolejne dwa centra danych w Dublin i Hilliard na przedmieściach Columbus. W sumie gigant e-commerce zainwestował na terenie stanu około miliarda dolarów. Polowanie na kolejne spółki technologiczne trwa: gubernator Kasich poparł działania mające na celu przyciągnięcie do Ohio firmy Foxconn (TPE: 2354), jednego z największych producentów elektroniki na świecie.