Od początku pandemii łączna wartość netto majątku amerykańskich miliarderów prawie się podwoiła. Dyrektor generalny Tesli
Również pod koniec października dyrektor wykonawczy Światowego Programu Żywnościowego ONZ (WFP) David Beasley wezwał Muska do przekazania części swojego ogromnego bogactwa na pomoc w rozwiązaniu problemu głodu na świecie.
"Sześć miliardów dolarów, aby pomóc 42 milionom ludzi, którzy dosłownie umrą, jeśli im nie pomożemy. To nie jest skomplikowane" - powiedział Beasley w rozmowie z CNN, wskazując konkretnie na Muska i założyciela Amazona
Musk napisał w odpowiedzi do urzędnika humanitarnego na Twitterze
"6 mld USD nie rozwiąże problemu głodu na świecie", odpowiedział Beasley, "ale ZAPOBIEGNIE niestabilności geopolitycznej, masowej migracji i uratuje 42 miliony ludzi na krawędzi śmierci głodowej. Mamy do czynienia z bezprecedensowym kryzysem i nałożeniem się na siebie COVID-u/konfliktów/kryzysów klimatycznych".
Rzeczywiście, podczas gdy CNN fałszywie podało, że Beasley twierdził, że 6 mld USD może całkowicie rozwiązać problem głodu na świecie, tak naprawdę stwierdził on, że te pieniądze mogą "pomóc w rozwiązaniu" problemu głodu na świecie. Aktualne szacunki przewidują, że rozwiązanie problemu głodu na świecie do 2030 r. wymagałoby ponad 300 mld USD.
Beasley powiedział Muskowi, że "wsiądzie w następny dostępny samolot", aby porozmawiać z nim, jeśli miliarder zechce go wysłuchać, mówiąc, "Musk może mnie wyrzucić, jeśli nie spodoba mu się to, co usłyszy".
Musk zastrzegł później, że każda pomoc, której może udzielić, musi mieć "otwartą księgowość, aby opinia publiczna dokładnie widziała, jak wydawane są pieniądze". Wezwał również WFP do opublikowania szczegółów swoich obecnych i przyszłych wydatków. "Przejrzystość to wspaniała rzecz", dodał.
Musk następnie zaatakował również historię organizacji humanitarnej, powołując się na raport z 2015 r. dotyczący rzekomego wykorzystywania seksualnego dzieci z Republiki Środkowoafrykańskiej przez funkcjonariuszy ONZ. "Co tu się stało?", napisał na Twitterze.
Chociaż Musk twierdził, że woli przekazywać darowizny anonimowo, spotkał się z krytyką działaczy humanitarnych, którzy mówili, że nie przekazuje wystarczająco dużo. W tym roku zobowiązał się przekazać 150 mln USD na konkursy związane z usuwaniem dwutlenku węgla z atmosfery, co stanowi pozornie największą publicznie zgłoszoną darowiznę Muska.
Darowizna w wysokości 6 mld USD, którą Musk zaoferował, jeśli zapewniona zostanie wystarczająca przejrzystość w zakresie wykorzystania tych środków, byłaby największą kwotą, jaką kiedykolwiek przekazał miliarder, 40 razy wyższą niż całkowity fundusz nagród w wyżej wspomnianym konkursie.
Darowizny na cele charytatywne, które mają pomóc głodującym ludziom, nie są postrzegane przez wszystkich ekonomistów jako coś pozytywnego. Niektórzy z nich twierdzą, że ci, którzy są zbyt biedni, by pozwolić sobie na jedzenie, nie są biedni z powodu nieproporcjonalnej alokacji bogactwa w ręce najzamożniejszych, ale z powodu własnej niezdolności do zarabiania na życie. Inni twierdzą, że środki, które mogłyby zostać przeznaczone na zakup żywności dla 42 milionów ludzi, lepiej byłoby przeznaczyć na budowanie kapitału firm.
Nawet zwolennicy tego rodzaju pomocy twierdzą, że pojedyncza darowizna w wysokości 6 mld USD nie jest wystarczająca.
"Z pewnością 6 mld USD byłoby pomocne dla Światowego Programu Żywnościowego Organizacji Narodów Zjednoczonych, w jego misji dotarcia do najbardziej potrzebujących ludzi, którzy borykają się z poważnym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego" - powiedziała CBC Jennifer Clapp, profesor i przewodnicząca Canada Research Chair w School of Environment, Resources and Sustainability na University of Waterloo. "Jednak głód to złożony problem, a same pieniądze nie wystarczą, aby rozwiązać jego przyczyny".
"Jakim błędem byłoby sugerowanie, że rozwiązałoby to problem głodu na świecie" - powiedział CBC Herbert Kronzucker, założyciel i dyrektor Canadian Centre for World Hunger Research na University of Toronto. "O mój Boże, ale bylibyśmy szczęściarzami".
"Nie da się rozwiązać problemu głodu na świecie w taki sposób, a już na pewno nie rzucając taką jednorazową kwotą na jedną organizację ONZ" - dodał.