Apple
Apple ma znakomity rok 2019 na giełdzie, w którym akcje wypracowały blisko 50% stopy zwrotu, ale należy pamiętać, że rok temu o tej porze również spółka kosztowała w okolicach 230 USD, po czym nastąpiło załamanie kursu razem z całym rynkiem i straciła blisko 50% ceny w ciągu dwóch miesięcy.
Czy firma działająca na konkurencyjnym rynku smartfonów, ale oferująca szereg innych produktów i usług, będąca rekordowo droga na giełdzie, jest nadal atrakcyjnym aktywem do zakupu? Sprawdźmy.
Przez lata motorem napędowym spółki były kolejne generacje iPhone'a, jednak ten temat jest obecnie 'słoniem w składzie porcelany', ponieważ przychody z tytułu sprzedaży kolejnych wersji urządzenia maleją, choć ostatnie wyniki kwartalne wskazują na wyhamowanie tego trendu. W ciągu ostatnich 12 miesięcy biznes związany z iPhone'ami stanowił ponad 50% przychodów spółki. Telefony z jabłkiem maja rzeszę lojalnych fanów na całym świecie, którzy wprawdzie już tak często jak kiedyś nie wymieniają modeli na najnowszy, ale będą to robić nadal, nawet w trakcie spowolnienia. 'Sadownik' to wie, dlatego atakuje konsumenta szerokopasmową ofertą usług w ramach ekosystemu Apple - usługi subskrypcyjne w pakietach, App Store, komputery i cała linia dodatków. Średnia marża brutto za ostatnie 12 miesięcy na poziomie 38%, w zupełności wystarcza na pokrycie kosztów operacyjnych na poziomie 13% wartości sprzedaży. Daje to Apple dużą elastyczność w strategii firmy oraz dużo miejsca na dalsze generowanie wysokich dochodów, nawet z uwzględnieniem otoczenia makroekonomicznego czy napięć z Chinami.
Finanse i fundamenty. Apple jest firmą obrzydliwie bogatą (ostatni kwartał wykazał, że na kontach spółki zgromadzono gotówkę netto o wartości 102 mld USD) i niechętnie dzieli się tymi zasobami z inwestorami (dywidenda 1,31%). Wskaźniki fundamentalne są również bez zarzutu, najpopularniejszy wskaźnik P/E wynosi 18, co oznacza, że jest notowana niżej niż inne FAANG-i jak Facebook
Kupić, sprzedać na krótko czy wstrzymać się? Obok dobrze prosperującego biznesu i fundamentów spółki, istnieje jeszcze trzeci czynnik, którego nie da się oszacować - szeroki rynek. Apple jest spółką wagi ciężkiej, nominalnie bardzo drogą, mocno skorelowaną z indeksem Nasdaq