Amerykańskie rynki wkroczyły w ostatni etap pierwszego kwartału wyraźnie na plusie. W ramach podsumowania przyjrzymy się dziś dotychczasowym wynikom poszczególnych obszarów giełdy.
W pierwszej kolejności zajmiemy się indeksami giełdowymi. Najlepiej radzi sobie Russell 2000 Micdcap Index (IWR ). W tym roku indeks zyskał już ponad 15%, choć trzeba zaznaczyć, że ostatnie kilka tygodni nie były już tak udane. Nasdaq 100 (QQQ ) znajduje się tuż za Russellem dzięki wzrostowi o 15,62%. W zeszłym tygodniu QQQ był bezsprzecznym liderem z racji osiągnięcia rekordowego poziomu przez sektor technologiczny.
Dow 30 (DIA ) notuje najsłabsze wyniki wśród głównych indeksów. Wpłynęła na to gwałtowna wyprzedaż akcji Boeinga (BA ) wywołana kolejną katastrofą jednego z samolotów koncernu. Mimo to DIA wciąż znajduje się o 10,78% wyżej niż na początku stycznia.
Sektorem osiągającym najlepsze wyniki jest sektor technologiczny. Odzwierciedlający jego notowania fundusz ETF (XLK ) zyskał w tym roku już 17,76%. Warto zauważyć, że wzrost o 4,76% nastąpił w ciągu ostatnich 5 dni sesyjnych, do czego przyczyniło się Apple (AAPL ).
Na drugim miejscu znajdują się: sektor przemysłowy (XLI ), sektor nieruchomości (XLRE ) oraz sektor energetyczny (XLE ). Wszystkie one poszły w górę o 14%. Dużo słabiej radzi sobie sektor opieki medycznej (XLV ) oraz sektor produktów powszechnego użytku (XLP ). W tym roku zyskały one odpowiednio 6,33% oraz 7,72%.
Na końcu sprawdźmy, jak sprawy mają się w innych obszarach rynku. Grupa spółek wchodzących w skład S&P 500 o nazwie Solar (TAN ) zaliczyła w tym roku 29,49-procentową zwyżkę. Bardzo dobrze wypadają także ETF-y, w których skład wchodzą przedsiębiorstwa technologiczne i energetyczne, na przykład SPDR S&P Biotech (XBI ) czy SPDR S&P Oil & Gas Equipt & Servs (XES ). Jeśli obserwujesz amerykańską giełdę, nie zdziwi cię fakt, że najbardziej w tyle zostają ETF-y firm z branży opieki medycznej, w tym iShares Dow Jones US Health Care (IHF ), który zyskał zaledwie 4,33%.