W środę rynek akcji w USA zaliczył wzrosty. Amerykańscy negocjatorzy handlowi powiedzieli Bloombergowi, że spodziewają się podpisania umowy z Chinami przed terminem podniesienia ceł na chińskie dobra, a więc przed 15 grudnia. Dokłada data nie jest jeszcze znana.
S&P 500 Index
Raport dotyczący amerykańskiego sektora pozaprzemysłowego publikowany przez Institute for Supply Management wskazał na spadek aktywności w listopadzie w porównaniu z poprzednim miesiącem. Wskaźnik PMI wyniósł 53,9 pkt (54,9 pkt w październiku). Management of Companies & Support Services sporządziło sprawozdanie analizujące spadki aktywności w różnych gałęziach gospodarki. W raporcie czytamy: "Cła wpływają na ceny szerokiej gamy produktów wykorzystywanych przy dostawie i realizacji projektów dla naszych klientów. Presja w górę wpływa na dostawców i ich ceny dla konsumentów. Nasi klienci nie dają nam taryfy ulgowej, więc wpływają na nas negatywnie wzrosty cen wywołane przez cła. Wielu dostawców szuka alternatywy dla Chin, jeśli chodzi o lokalizację produkcji/dostaw, ale udaje im się to częściowo bądź wcale."
W środę stracił jedynie sektor surowcowy - 0,04%. Zyski zanotowały: sektor energetyczny - 1,57%, sektor finansowy - 0,99%, sektor opieki medycznej - 0,91%, sektor usług użyteczności publicznej - 0,72%, sektor produktów powszechnego użytku - 0,66%, sektor usług komunikacyjnych - 0,64%, sektor nieruchomości - 0,60%, sektor dóbr luksusowych - 0,41%, sektor IT - 0,35% oraz sektor przemysłowy - 0,33%.
Cena za baryłkę ropy naftowej typu West Texas Intermediate poszła w górę o 3,6%, zaś ropy typu Brent - o prawie 3%. Wzrosty nastąpiły z dwóch powodów. Po pierwsze amerykańska agencja rządowa Energy Information Administration opublikowała raport dotyczący zapasów surowca, z którego wynikał spadek o 4,9 mln baryłek. Analitycy spodziewali się zniżki o zaledwie 1,7 mln baryłek. Po drugie w tym tygodniu odbędzie się zebranie krajów OPEC, podczas którego omówione zostaną poziomy wydobycia ropy. Uczestnicy rynku spodziewają się, że OPEC zdecyduje się na obniżkę produkcji, by ograniczyć obecną nadwyżkę zapasów towaru. Złoto potaniało w środę o ponad 0,2%. Dolar amerykański w dalszym ciągu ulega osłabieniu. Indeks DXY stracił ponad 0,1%.