W minionym tygodniu rynek akcji odnotował solidne wzrosty, zamykając notowania tuż poniżej historycznych szczytów. Rynkowy optymizm wskazuje, że poprawa wyniku to tylko kwestia czasu.
W utrzymaniu dobrego humoru wśród inwestorów pomogły plotki o postępujących rozmowach na linii Waszyngton - Pekin, w sprawie ustalenia warunków umowy handlowej między państwami, ale przede wszystkim kumulacja wyników kwartalnych spółek i to właśnie one stanowią obecnie przedmiot pierwszorzędnego zainteresowania analityków i komentatorów z telewizji i internetu. Wśród zeszłotygodniowych zwycięzców możemy odnotować Tesla
Zysk na akcję giganta oprogramowania Microsoft wzrósł o 21%, przychody wzrosły o 14% do 33,06 mld USD. Trudny okres przeżywa producent samolotów Boeing, którego zysk na akcję spadł o 59% do 1,45 USD (rok temu było 3,58 USD, oczekiwano 2,09 USD), znacznie poniżej szacunków. Przychody spadły o 20,5% do 19,98 mld USD (oczekiwano 19,67 mld USD), a spółka nadal boryka się z ogromnym problemem uziemionych pojazdów 737 MAX, w związki z regulacjami wprowadzonymi po wiosennej katastrofie, która ujawniły defekty w funkcjonowaniu samolotu. Dyrektor generalny Nike
W czwartek, 24 października miała miejsce 90 rocznica tzw. 'czarnego czwartku' z 24 paźdzIernika 1929 roku, czyli początek załamania na amerykańskiej giełdzie, który zapoczątkował Wielką Depresję - ogólnoświatowy kryzys gospodarczy i finansowy. Do połowy 1932 roku, indeks giełdowy Dow Jones i ogólnie akcje notowane na giełdzie straciły blisko 90% wartości. Okrągła rocznica ma miejsce w sytuacji, gdy rynek doświadcza najdłuższej w historii hossy, a indeksy giełdowe za oceanem są o włos od poprawy tegorocznych rekordów. Optymizmu inwestorów nie gaszą nawet pro recesyjne sygnały.
W skali tygodnia ETF na główne indeksy giełdowe zamknęły handel w zdecydowanie zielonych wartościach. ETF na S&P500