We wtorek na rynkach obserwowaliśmy gwałtowne spadki. Był to już drugi dzień w przeciągu zaledwie dwóch tygodni, w którym notowania odwróciły się o 180 stopni. Traderzy zareagowali szybko i zdołali wyjść z pozycji, gdy tylko rynki zaczęły wymazywać wczorajsze wysokie wzrosty. Dow 30 był 184 pkt. (-1,04%) na minusie, S&P 500 stracił 19 pkt. (-0,95%), niemal pozbywając się zysków osiągniętych dotychczas w tym roku, Nasdaq 100 natomiast spadł o 59 pkt. (-1,25%).
Wartość akcji Home Depot (HD ) ostro spadła (-2,47%) mimo tego, że sieć sklepów budowlanych przedstawiła na początku roku dobre wyniki finansowe: sprzedaż w istniejących sklepach wzrosła w ostatnim kwartale o 6,5%. Kupujący wydali w czasie jednych zakupów średnio nieco ponad 60 USD, co oznacza najwyższy poziom od 2006 roku. Mimo tych dobrych wieści, doszło do wyprzedaży akcji Home Depot, co sprawiło, że ich wartość obniżyła się do poziomu najniższego w ostatnich dwóch miesiącach.
Popularna spółka zajmująca się strumieniowaniem muzyki, Pandora Media (P ), znajduje się pod presją ze strony nowego, dużego inwestora. Fundusz hedgingowy Corvex Management, który ujawnił, że posiada 10% udział w akcjach spółki, naciska na spółkę, żeby rozważyła opcję sprzedaży. Wygląda na to, że inwestorzy są po stronie funduszu hedgingowego, ponieważ wartość akcji Pandory wzrosła w ciągu dnia o 6,11%.
Pojawiły się kolejne złe wieści odnośnie Lending Club (LC ). Spółka specjalizująca się w pożyczkach online otrzymała we wtorek wezwanie do sądu od Departamentu Sprawiedliwości. Lending Club ujawnił informację o wezwaniu składając oficjalny wniosek przewidziany przepisami, zapewniając, że zamierza współpracować w ramach śledztwa federalnego. W ostatnim tygodniu spółka ogłosiła, że jej założyciel i dyrektor generalny Renaud Laplanche odszedł ze swojego stanowiska po tym, jak wewnętrzne dochodzenie wykazało, że był on zamieszany w niestosowną sprzedaż pożyczek o wartości 22 mln USD. W związku z tymi informacjami, cena akcji spadła o 8,63% notując nową najniższą wartość.
Office Depot (ODP ) nadal pozostał we wtorek na minusie (-3,15%). Sprzedawca detaliczny poinformował, że koncentruje się na kolejnych krokach po tym, jak jego przejęcie Staples zostało odwołane w zeszłym tygodniu w związku z obawami o to, czy byłoby ono zgodne z przepisami antymonopolowymi. Office Depot rozważa obecnie sprzedaż części swoich europejskich oddziałów. Przez krótki czas wartość akcji sięgnęła nowego najniższego poziomu, na zamknięciu ich cena znalazła się jednak w środku przedziału notowań w ciągu całego dnia.