Ostatnie dwie dekady zapoczątkowały nową erę technologii i informacji. Wraz z jej nadejściem zmieniły się nasze zwyczaje zakupowe. Zamiast w wystawę sklepową wpatrujemy się teraz w okno przeglądarki, a sklepy stacjonarne stały się katalogami, po których możemy się przespacerować i wybrać produkt, który potem kupimy online. Niewielu przypuszczało, że Internet w takim stopniu zmieni oblicze handlu detalicznego, jednak zakupy w sieci to już dobrze zakorzeniona norma kulturowa. Świat konsumentów był w ostatnich latach wielokrotnie wywracany do góry nogami, często właśnie z powodu przełomowych dokonań i innowacji w dziedzinie technologii. Zmiany wciąż trwają, ale już widać, jak nowa rzeczywistość przyczyniła się zarówno do powstania nowych możliwości zarobku dla firm, jak i szybko następujących zmian potrzeb konsumentów, za którymi nie każdy sprzedawca jest w stanie nadążyć.
Według danych opublikowanych przez Departament Handlu Stanów Zjednoczonych sprzedaż przez Internet stanowiła ponad 1/3 łącznego wzrostu sprzedaży detalicznej w 2015 r. Nie licząc towarów kupowanych niemal wyłącznie stacjonarnie, m.in. paliwa oraz samochodów, udział handlu elektronicznego w sprzedaży ogółem wyniósł ponad 10%. Rozwój i popularyzacja e-commerce następuje w wyniku coraz większych potrzeb konsumentów, którym zależy na wygodzie, natychmiastowej satysfakcji oraz dostępie do sklepu przez całą dobę. Liderem nowego świata jest niewątpliwie Amazon
Rewolucja w handlu elektronicznym spowodowała, że na rynku praktycznych, niebędących zaspokojeniem podstawowych potrzeb towarów pojawiła się konkurencja ze strony sklepów internetowych. Firma Home Depot poradziła sobie z nią, dzieląc swoją ofertę na przedmioty, które mogą znaleźć się w sklepie internetowym oraz takie, które lepiej sprzedawać stacjonarnie. Postanowiono ograniczyć asortyment w sklepie stacjonarnym do produktów marki własnej, co wyeliminowało porównywanie cen. Ponadto powiększono powierzchnię sklepów, aby towary, na których dostawę klienci nie mogą długo czekać, na przykład części do toalet i lodówek, były dostępne od ręki. Home Depot zapewnia, że magazyny zawsze są odpowiednio zaopatrzone, dzięki czemu klienci mogą szybko załatwić sprawę. Mniej pilnie potrzebne towary zostały przeniesione do sklepu internetowego. Materiały potrzebne do bardziej skomplikowanych projektów, na przykład instalacji opraw oświetleniowych, oferowane są w kilku wariantach cenowych wraz z potrzebnymi do montażu narzędziami. W pierwszym kwartale roku obrotowego w 2016 r. sprzedaż internetowa Home Depot wzrosła o 21,5% w porównaniu z poprzednim rokiem, zaś łączna sprzedaż wzrosła o 9%.
PetSmart musiał zmierzyć się z konkurencją nie tylko ze strony tradycyjnych sieci takich jak Walmart
Dla firm takich jak Barnes and Noble
Nadejście ery handlu elektronicznego zmieniło już w znacznym stopniu rynek sprzedaży detalicznej, a to być może dopiero początek. Chińska platforma Alibaba