Pracownicy berlińskiego zakładu Tesla Inc.
Jak donosi Bloomberg, w ostatni poniedziałek w zakładzie w Gruenheide pod Berlinem ponad 1000 pracowników nosiło naklejki z żądaniem "bezpiecznej i uczciwej pracy". Zakład zatrudnia około 12 000 pracowników.
Główne skargi pracowników dotyczą trudnego środowiska pracy, podwyższonych wymagań wynikających z niedoboru personelu i ambitnych celów produkcyjnych.
IG Metall, związek zawodowy mający znaczną przewagę nad konkurentami, takimi jak Volkswagen AG
Sektor motoryzacyjny jest świadkiem rosnącego zapotrzebowania ze strony swoich pracowników na wyższe wynagrodzenia i stabilność zatrudnienia, zwłaszcza w miarę jak branża przesuwa się w kierunku pojazdów elektrycznych (EV).
Ponieważ pojazdy elektryczne wymagają mniejszej liczby komponentów i pracowników do produkcji, rosną obawy o potencjalną utratę miejsc pracy i cięcia płac. Takie nastroje skłoniły związek zawodowy United Auto Workers w Stanach Zjednoczonych do zainicjowania poważnych strajków skierowanych przeciwko kluczowym graczom, takim jak General Motors Co
Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, w przeszłości wykazywał ograniczoną cierpliwość dla działań związków zawodowych. Wcześniej w tym roku, kiedy grupa pracowników Tesli w Buffalo w stanie Nowy Jork rozpoczęła inicjatywę związkową, ich stosunek pracy został natychmiast rozwiązany.
W ostatnich latach Tesla poniosła porażkę w związku z wieloma decyzjami National Labor Relations Board. Jedną z takich decyzji była ta z sierpnia 2022 r. dotycząca zakazu noszenia przez pracowników strojów wspierających związki zawodowe.
W Niemczech Tesla zdecydowała się nie przestrzegać normatywnych porozumień płacowych w kraju, co doprowadziło do potencjalnej konfrontacji z liczącym 2,2 miliona osób związkiem zawodowym IG Metall.
Kurs akcji: cena akcji TSLA spadła w poniedziałek o 2,53% do poziomu 253,88 USD.