Miniony tydzień przyniósł kolejną solidną porcję wyników kwartalnych spółek. Giganci technologiczni Facebook (FB ) oraz Apple (AAPL ) znalezli się w centrum uwagi inwestorów i traderów.
Porządnie "szarpnęło" akcjami Facebook'a - tuż po publikacji wyników w notowaniach posesyjnych akcje spółki potaniały o kilka procent, jednak na drugi dzień na otwarciu giełdy sytuacja uległa diametralnej odmianie. Zysk na akcję wyniósł 1,76 USD (oczekiwano 1,47 USD), rynek lekko rozczarował się przychodami w kwocie 13,73 mld USD (prognozy mówiły o13,78 mld USD), co i tak stanowi wzrost o 33 proc. rok do roku. Raport wykazał również nieco niższą aktywność dziennych użytkowników portalu 1,49 mld (oczekiwano 1,51 mld). W skali tygodnia akcje spółki zyskały niemal 3,5 proc., powracając ponad poziom 150 USD, a analitycy mocno poróżnili się w prognozach dla firmy.
Kulminacyjnym punktem tygodnia była publikacja od Apple, największej firmy publicznej notowanej na giełdzie. Dla spółki był to ważny tydzień, dzień wcześniej firma na konferencji zaprezentowała nowe produkty w postaci nowej wersji MacBooka, iPada Pro czy komputera Mac mini. Tymczasem wyniki, mimo że lepsze od oczekiwań (2,91 USD na akcję zysku netto wobec oczekiwanych 2,78 USD oraz przychody 62,9 mld USD wobec prognozowanych 61,57 mld USD), wywołały silny spadek cen akcji podczas piątkowej sesji (o 6,63 proc., największy od kwietnia 2016 roku). Katalizatorem do spadków mogła być naturalna realizacja zysków (spółka od początku roku jest na niemal 23 proc. plusie) oraz niższe o kilka mld USD od oczekiwań prognozy spółki dotyczące przychodów w czwartym kwartale.
© Lewis Tse Pui Lung / Shutterstock.com
Sklep Apple w Nowym Jorku
Spółka Coca Cola (KO ) uzyskała wyższy od konsensusu zysk na akcję w wysokości 0,58 USD wobec prognozowanych 0,55 USD, poinformowała również o dużej popularności napoju Coca Cola Zero Sugar oraz o rezygnacji z produkcji napoju leczniczego zawierającego marihuanę. Imponujący kwartał odnotował MasterCard (MA ), który z łatwością przebił prognozy (zysk netto na akcję 1,78 USD to skok o 33 proc. wobec oczekiwań na poziomie 1,68 USD, a przychody to 3,9 mld USD, o 15 proc. wyższe niż przed rokiem).
Po drugiej stronie barykady był General Electric (GE ), który poprzez odpisy aktualizujące zanotował 22,8 mld USD straty netto i tym samym wpisał się na listę najsłabszych wyników w historii. Gdyby pominąć odpisy spółka zanotowała 0,14 USD zysku netto na akcję. Jednak nie tyle słabe wyniki rozwścieczyły rynek, a zapowiedź obniżenia dywidendy do 1 centa na akcję (JEDEGO CENTA) z 12 centów wypłacanych dotychczas, który ukarał spółkę silną wyprzedażą akcji, spychając cenę do dawno nie oglądanych poziomów 9 USD. Degradacja ikony amerykańskiej gospodarki wydaje się nie mieć końca.
© Jonathan Weiss / Shutterstock.com
Pozytywne nastroje w środę i na resztę tygodnia opanowany akcjonariuszy Ebay (EBAY ) - wzrost przychodów o 6 proc r/r do 2,65 mld USD oraz skorygowany zysk netto 554 mln USD czyli 0,56 USD na akcję. Papiery Starbucks (SBUX ) podrożały w tym tygodniu aż 10 proc. na wieść o piątkowym raporcie, z którego wynika, iż przychody kwartalne wzrosły o 11 proc. r/r do 6,3 mld USD, a tym samym spółka zanotowała zysk na akcję w wysokości 0,62 USD (szacunki 0,6 USD) jednocześnie podwyższając prognozy na kolejne miesiące. To duży zwrot w działalności firmy, która borykała się problemami utrzymania tempa wzrostu.
Koncern paliwowy Exxon Mobil (XOM ) podał do wiadomości, że dzięki wyższym cenom ropy, spółka za trzeci kwartał uzyskała zysk netto na akcję 1,46 USD - to wysoko ponad szacunki 1,22 USD, mimo mniejszej produkcji. Był to najlepszy trzeci kwartał dla Exxon od 2014 roku, tuż przed załamaniem cen ropy naftowej. Tymczasem wielki konkurent Chevron Corporation (CVX ) zaraportował 4 mld USD zysku, czyli 2,11 USD na akcję za trzeci kwartał, który przekroczył prognozę o 0,03 USD na akcję, a spółka zwiększyła produkcję o 9 proc., osiągając rekordowy poziom 2,96 mln baryłek ropy dziennie.