Po czterech dniach pełnych znaczących informacji oraz raportów finansowych spółek, rynek znalazł się ostatecznie w stanie, w którym już więcej znieść nie może. Dow 30 stracił 220 pkt. (-1,22%), S&P 500 spadł o 18 pkt. (-0,92%), Nasdaq 100 natomiast był 57 pkt. na minusie (-1,19%), głównie ze względu na kiepskie wyniki Apple (AAPL ). Być może to jeszcze nie koniec złych wieści, ponieważ znane spółki takie jak Amazon (AMZN ) i Baidu (BIDU ) przedstawią swoje wyniki kwartalne po zamknięciu.
Facebook (FB ) zyskał w czwartek 7,20% po tym, jak gigant na rynku mediów społecznościowych opublikował swój raport kwartalny. Wyniki finansowe Facebooka w pierwszym kwartale okazały się znacznie lepsze od prognoz: zysk na akcję wyniósł 0,77 USD, przychody natomiast sięgnęły 5,38 mld USD. Również liczba użytkowników aktywnych w danym miesiącu okazała się wyższa niż przypuszczano i wyniosła w sumie 1,65 mln osób. Chociaż spółka zakończyła dzień na plusie, ogólnie zła sytuacja na rynkach pociągnęła Facebook w dół, sprawiając, że wartość jego akcji na zakończenie sesji była znacznie niższa niż w ciągu dnia.
Amazon (AMZN ) rozpoczął dzień od wzrostów, słabe notowania na rynkach popchnęły jednak giganta na rynku e-commerce z powrotem w kierunku czerwonego terytorium, w związku z czym na zamknięciu zanotował on spadek o 0,75%. Amazon ma przedstawić swoje wyniki pierwszego kwartału w czwartek po zamknięciu. W ubiegłym roku Amazon poczynił znaczne postępy, notując sprzedaż na poziomie 100 mld USD, dlatego też inwestorzy obawiają się o to, jak zaczął się dla Amazon nowy rok finansowy.
DreamWorks (DWA ) znalazła się w czwartek na nagłówkach wszystkich gazet w związku z tym, że NBCUniversal będąca oddziałem Comcast Corp. (CMCSA ), ogłosiła, że doszła z nią do porozumienia w sprawie oferty przejęcia za 3,8 mld USD. Studio filmowe stanie się częścią Universal Filmed Entertainment Group. W związku z tą informacją, wartość akcji DreamWorks wzrosła o 24,08%.
W mediach było również głośno o dyrektorze generalnym Priceline (NASDASQ: PCLN), Darrenie Hustonie, który ustąpił ze stanowiska w związku z dochodzeniem nadzorowanym przez niezależnych członków zarządu spółki. Jak podała spółka dochodzenie "dotyczy jego osobistych relacji z pewnym pracownikiem". Priceline wyznaczyła poprzedniego dyrektora generalnego oraz obecnego przewodniczącego Jeffrey'a Boyda na tymczasowego dyrektora generalnego i prezesa. Wartość akcji spółki spadła w czwartek o 2,67%.
Na koniec akcje Bristol-Myers (BMY ) po wzroście o 2,68% zanotowały we czwartek nową rekordową wartość w 2016 roku w związku z opublikowaniem przez spółkę wyników kwartalnych. W porównaniu do roku ubiegłego, przychody spółki farmaceutycznej wzrosły w pierwszych kwartale o 8,7% sięgając 4,39 mld USD, głównie ze względu na jej postępy w dziedzinie immunoterapii nowotworów (Opdivo). Zyska na akcję Bristol/Myers wyniósł 0,74 USD i okazał się wyższy od oczekiwań analityków z Wall Street. Spółka podwyższyła również prognozę wyników w całym roku finansowym.