Aplikacje randkowe to rzecz, która w pandemicznych czasach jeszcze bardziej zyskuje na popularności. Dowodem jest sukces Bumble
Bumble to aplikacja randkowa, reklamowana jako przeznaczona dla kobiet. Aplikacja na początku wyceniła swoje akcje na 43 dolary, w porównaniu z pierwotnie proponowanym przedziałem cenowym między 28 a 30 dolarów, sygnalizując duży popyt inwestorów. Akcje wzrosły natychmiast po otwarciu, do ceny 76 dolarów, co oznaczało wzrost o 77%. Apka jest znana na NASDAQ pod skrótem ,,BMBL". Jest to jedno z największych wejść na giełdę w branży technologicznej w tym roku i może się okazać tak również pod koniec 2021 roku.
Dla niezaznajomionych z tematem warto jednak wyjaśnić, czym jest Bumble i jak powstało. Firma została założona w 2014 roku przez Wolfe Herd. Jest to businesswoman, która wcześniej pracowała w innej aplikacji randkowej, Tinderze. Odeszła jednak stamtąd 7 lat temu w kontrowersyjnych okolicznościach. Herd zarzucała pracownikom Tindera toksyczną atmosferę i molestowanie seksualne. Match Group Inc, właściciel aplikacji, zapłaciła milion dolarów za rozstrzygnięcie sporu i sprawa ucichła. Herd od tamtego czasu zaczęła pracować nad nową aplikacją randkową, która w założeniu miała być bardziej przeznaczona dla kobiet niż wspomniany Tinder.
Bumble nie miałoby łatwo bez wsparcia rosyjskiego miliardera Andrieja Andriejewa, założyciela innej aplikacji randkowej, Badoo. Wolfe Herd przewodzi obu aplikacjom od 2019 roku, kiedy to Andriejew sprzedał swoje udziały w obu biznesach funduszowi Blackstone Group.
Dobrze, ale czym różni się Bumble od na przykład wspomnianego wcześniej Tindera? Herd od początku wspominała, że chciała stworzyć platformę, gdzie to do kobiet należy pierwszy krok. I tak rzeczywiście jest na Bumble. W przypadku heteroseksualnych par, obie strony mogą oczywiście się ,,lajkować", ale to kobieta musi napisać jako pierwsza, w dodatku musi to zrobić w przeciągu 24 godzin, bo inaczej para znika. Jedyne, co mogą zrobić mężczyźnie, to dać płci żeńskiej więcej czasu - dodatkowe 24 godziny, jednak jest to funkcja ograniczona. Herd zaznacza, że również jej własne doświadczenia doprowadziły do refleksji, że trzeba stworzyć aplikację, gdzie kobiety będą czuły się bezpieczniej.
Rzeczywiście, poprzez swój system Bumble ma inna specyfikę niż Tinder. Przez znikające pary i konieczność wykonania przez kobiety pierwszego kroku, idea stała się bardzo popularna szczególnie w zachodnich państwach. Obecnie Bumble jest dostępne w 150 krajach. Co ciekawe, oferuje również inne usługi. Dzięki Bumble Bizz możemy zająć się networkingiem i szukaniem partnerów biznesowych, a dzięki Bumble BFF można znaleźć przyjaciół. Oczywiście, te tryby mają znacznie mniejszą popularność niż główny, ale wciąż znajdziemy na nich sporo osób.
Media zwracały uwagę również na inny aspekt wejścia na giełdę Bumble. Mianowicie to dzięki niemu Wolfe Herd stała się miliarderką ,,self-made", co mimo wszystko wciąż jest dość rzadkim zjawiskiem. Dzięki swojemu wiekowi, jedynie 31 latach, Herd została również najmłodszą ,,self-made" miliarderką na świecie.
- https://www.forbes.com/sites/angelauyeung/2021/02/11/bumble-founder-whitney-wolfe-herds-fortune-rockets-past-1-billion-as-dating-app-goes-public/?sh=5362a7ca578d&utm_source=fb_breakingnews&utm_medium=social&utm_campaign=forbes&utm_content=4118624078&fbclid=IwAR3IX3qmov_nei1r3EmVE9Ft63GgSCFumNTS8-Z3sms1SNBUubMp8auk9Gw
- https://edition.cnn.com/2021/02/11/tech/bumble-wall-street-debut/index.html
- https://www.bbc.com/news/business-56031281