Jeszcze niedawno analitycy martwili się, że wojna handlowa Stanów Zjednoczonych z Chinami i całym światem może podtopić spółki z przemysłowego indeksu Dow Jones
Nowy miesiąc rozpoczęto w bardzo dobrych nastrojach, z uwagi na finalizację umów handlowych z Kanadą, w sprawie których rozmowy prowadzono od wielu tygodni bez efektów. Zatem w końcu politycy doszli do porozumienia w zakresie nowej umowy handlowej między Meksykiem-USA i Kanadą, która zastąpiła obowiązującą niemal od ćwierćwiecza układ NAFTA.
Zaskakująca informacja przyszła od spółki General Electric
Amazon
Na mocy porozumienia z Amerykańską Komisją Papierów Wartościowych (SEC), prezes i założyciel Tesli
Premier Mateusz Morawiecki otworzył czwartkową sesję giełdową w Stanach Zjednoczonych i tym samym kontynuował niechlubną serię spadkowych sesji, które dzwonkiem z balkonu inaugurowali polscy politycy. Wszystkie amerykańskie indeksy tego dnia zdecydowanie spadały.
Najciekawszym dniem okazał się piątek, a to za sprawą comiesięcznej publikacji z amerykańskiego rynku pracy Nonfarm Payrolls, które mocno różniły się w stosunku do oczekiwań. Rozczarowała ilość nowych etatów. Sektor pozarolniczy we wrześniu wygenerował +134 tys. etatów (prognoza +180 tys.), jeszcze słabiej wypadł sektor prywatny +121 tys. (prognoza +185 tys.). Miło zaskoczyły natomiast dane dotyczące stopy bezrobocia, która we wrześniu spadła do rekordowego poziomu 3,7 proc., co stanowi najniższą wartość od 1969 roku oraz wzrost płac 2,8 proc. rok do roku. Rynek w pierwszej reakcji neutralnie interpretował odczyt, jednak w trakcie sesji doszło do pogłębienia spadku indeksów. Drugim czynnikiem, który negatywnie wpłynął na nastroje podczas piątkowej sesji był wzrost rentowności amerykańskich obligacji 10-letnich, która wyniosła ponad 3,2 proc. i była najwyższa od 2011 roku. Ów wzrost rentowności jest postrzegany jako zagrożenie dla dalszych wzrostów cen akcji.
W piątek również doszło do niewielkiego debiutu spółki ELASTIC NV
W skali tygodnia ETF na indeks S&P500