Nie jest tajemnicą, że Hillary Clinton jest na Wall Street bardzo lubiana. W wyborach prezydenckich 2016 jej związek z Wall Street jest poważną kwestią sporną. Poznanie historii jej drogi do władzy jest konieczne do zrozumienia jak złożoną i intrygującą postacią jest Hillary.
Hillary Clinton nie zawsze była nowojorskim politykiem. Urodzona jako Hillary Diane Rodham w Chicago w 1947 r. swoje dzieciństwo spędziła w stanie Illinois. Clinton uczęszczała do Wellesley College, który ukończyła w 1969 r., a następnie do Szkoły Prawa Uniwersytetu Yale, który ukończyła w 1973 r.. Podczas studiowania na Yale, Hillary zaczęła spotykać się z Billem Clintonem. Po ukończeniu szkoły prawa, studiowała rok podyplomowo w Yale Child Study Center, badała aferę Watergate dla Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów oraz przeprowadziła się do Arkansas z Billem, gdzie na University of Arkansas prowadziła zajęcia z prawa kryminalnego. Hillary i Bill pobrali się w 1975 r., następnie dołączyła ona w 1977 r. do prestiżowej kancelarii Rose Law Firm, a kiedy w 1979 r. Bill wygrał wybory na gubernatora, Hillary została pierwszą damą stanu Arkansas. W 1992 r. Bill został wybrany prezydentem Stanów Zjednoczonych, a Hillary stała się pierwszą damą USA. Marzenia Hillary o objęciu urzędu związanego z władzami państwowymi ziściły się w końcu w 2000 r., kiedy wygrała ona w wyborach do Senatu w okręgu nowojorskim. W 2008 r. startowała w wyborach na prezydenta Stanów Zjednoczonych, jednak przegrała w prawyborach Partii Demokratycznej na rzecz senatora Baracka Obamy. Prezydent Obama nominował Hillary na sekretarza stanu, a Senat zatwierdził ją w 2009 r. Teraz Hillary ponownie startuje na urząd prezydenta USA z ramienia Partii Demokratycznej i tylko krok dzieli ją od wygranej.
Wokół demokratycznej kandydatki krąży wiele kontrowersji, zwłaszcza związanych z finansami. Jej pierwszy publiczny skandal dotyczył kontraktów terminowych na zakup bydła. Jako pierwsza dama stanu Arkansas, Hillary handlowała w latach 1978 oraz 1979 kontraktami terminowymi na zakup bydła i w dziesięć miesięcy z zainwestowanych przez nią 1000 USD Clinton uzyskała zwrot w wysokości 100 000 USD. Jako że nie miała dużego doświadczenia w obracaniu kontraktami futures, pomagał jej słynny inwestor oraz przyjaciel James Blair. Informacja ta ujrzała światło dzienne w 1994 r., kiedy New York Times opublikował artykuł na temat raportów finansowych Clinton. Media oskarżyły Hillary o konflikt interesów i przekupstwo. Eksperci ds. finansowych doszli do wniosku, że prawdopodobieństwo otrzymania tak wysokiego zwrotu wyniosi 1 do 31 bilionów, w związku z czym byli sceptycznie nastawieni do jej wersji wydarzeń. Hillary położyła kres tej kontrowersji, organizując specjalną konferencję prasową w kwietniu 1994 roku. Ostatecznie nie zostało wszczęte żadne rządowe dochodzenie.
W 2008 roku Hillary opowiedziała się za udzielaniem spółkom pomocy finansowej oraz głosowała za Planem Paulsona (ang. Economic Emergency Stabilization Act). Siedem lat później jej powiązania z Wall Street stały się w demokratycznych prawyborach przedmiotem ataków senatora stanu Vermont, Berniego Sandersa. Sanders oskarżał Hillary o to, że bliższe są jej duże banki niż amerykański naród oraz zażądał ujawnienia transkrypcji z jej przemówień po ustąpieniu ze stanowiska sekretarza USA kierowanych do instytucji takich jak Goldman Sachs
Hillary chce pozostać w dobrych relacjach z Wall Street, jak i być postępowym liderem klasy średniej. Clinton jest bardzo złożoną osobowością, która być może pokaże swoje prawdziwe oblicze dopiero po objęciu fotelu prezydenta.
Autor artykułu nie posiada akcji żadnej z wymienionych spółek.