W piątek wszystkie główne indeksy giełdowe poszły w dół, mimo iż poranna część sesji była całkiem udana wbrew wiadomościom, że chińscy urzędnicy handlowi nie odbyli zaplanowanej wizyty na farmach w Montanie, do których miało dojść tuż po rozmowach w Waszyngtonie.
Po zmiennym tygodniu Dow Jones Industrial Average (DIA) stracił 0,59% (159,72 pkt), NASDAQ Composite Index (QQQ) poszedł w dół o 0,8% (65,21 pkt), zaś S&P 500 Index (SPY) -- o 0,49% (14,72 pkt).
Amerykańcy i chińscy urzędnicy handlowi przeprowadzili w czwartek w Waszyngtonie osobistą rozmowę pierwszy raz od kilku miesięcy. Prezydent USA Donald Trump powiedział, że zawarcie porozumienia między USA a Chinami przed wyborami w 2020 roku nie należy do ważnych kwestii. Mimi to negocjacje handlowe na wyższym szczeblu odbędą się w październiku.
W piątek oddział Rezerwy Federalnej USA w Nowym Jorku przeprowadził operację wrunkowego zakupu papierów wartościowych na rynku repo z limitem wynoszącym 75 mld dolarów. Nowojorski Fed ogłosił również, że transakcje repo będą kontynuowane do 10 p
Sektor przemysłowy i sektor produktów luksusowych ucierpiały z powodu niepewności handlowych wywołanych odwołaniem wizyty przedstawicieli chińskich władz.
Ceny ropy naftowe ustabilizowały się pod koniec tygodnia. Na ich nagły wzrost wpłynęły wiadomości o ataku na refinerie w Arabii Saudyjskiej. W piątek kontrakty terminowe typu futures na ropę potaniały do 58 dolarów za baryłkę. Kontrakty na ropę typu Brent także osiągnęły niższą cenę 64 dolarów za baryłkę. Wszystko wskazuje na to, że ceny surowca powoli powracają do poziomów sprzed ataków, jako że Arabia Saudyjska planuje wznowić normalną produkcję do końca miesiąca.
W poniedziałek pojawią się kolejne wiadomości dotyczące wojny handlowej.