We wtorek amerykańskie indeksy giełdowe poszły w górę w odpowiedzi na działania Rezerwy Federalnej i prezydenta USA Donalda Trumpa na rzecz walki ze skutkami pandemii koronawirusa. Fed zapowiedział we wtorek uruchomienie systemów pożyczkowych Primary Dealer Credit Facility (PDCF) oraz Commercial Paper Funding Facility (CPFF). PDCF wspomoże "płynne funkcjonowanie rynków i ułatwi pożyczanie pieniędzy dla przedsiębiorstw i rodzin". CPFF ma na celu "finansowanie szerokiej gamy działalności gospodarczych, a także dostarczanie i dofinansowanie kredytów na samochód oraz kredytów hipotecznych". Dodatkowo Fed podjął działania zachęcające banki do wspierania obywateli i spółek.
Donald Trump przedstawił plan pomocy dla amerykańskiej gospodarki warty nawet do 1 bln dolarów. Sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin wyjaśnił, że rząd prawdopodobnie będzie rozdawać pieniądze bezpośrednio do rąk Amerykanów, aby ożywić wydatki konsumpcyjne.
Mimo wszystko wielu analityków z Wall Street ostrzega przed zbliżającą się recesją. Firmy takie jak S&P, Morgan Stanley
"Wstępne dane z Chin wskazują na to, że gospodarka tego państwa ucierpiała bardziej niż prognozowano, chociaż już rozpoczęły się próby powrotu do stabilizacji" - oznajmił Paul Gruenwald, główny ekonomista S&P Global. - "Europa i Stany Zjednoczone podążają podobną ścieżką, jako że surowe restrykcje dotyczące kontaktów między osobami zapowiadają spadek popytu i aktywności w drugim kwartale, zanim pod koniec roku rozpocznie się ponowne ożywienie."
S&P 500 Index
Niemiecka spółka biotechnologiczna BioNtech
Wszystkie sektory amerykańskiej gospodarki zanotowały wzrosty. Sektor usług użyteczności publicznej zyskał 13,11%, sektor produktów powszechnego użytku - 8,39%, sektor nieruchomości - 6,94%, sektor IT - 6,77%, sektor surowcowy - 6,66%, sektor opieki medycznej - 6,26%, sektor finansowy - 5,77%, sektor przemysłowy - 4,2%, sektor dóbr luksusowych - 4,03%, sektor usług komunikacyjnych - 3,99%, a sektor energetyczny - 0,72%.
Goldman Sachs obniżyło prognozę dotyczącą ceny ropy Brent