Wall Street zakończyła pełen wahań piątek wyraźnie nad kreską. S&P 500 zaliczył nowy rekordowy poziom, kiedy uczestnicy rynku pozbyli się niepokoju związanego z inflacją i skupili na optymistycznych prognozach dotyczących ożywienia amerykańskich gospodarki. Wszystkie trzy główne indeksy giełdowe znalazły się na dodatnim terytorium.
Na koniec tygodnia S&P 500 zyskał 0,4%, Nasdaq - 1,9%, a Dow Jones stracił 0,8%.
Na zamknięciu w piątek S&P 500 Index
Członkowie Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych z Partii Demokratycznej i Partii Republikańskiej połączyli siły w próbie zreformowania federalnego prawa antymonopolowego. Przedstawiony przez nich szereg projektów ustaw bierze na celownik największe amerykańskie firmy technologiczne, takie jak Amazon
Pierwsza z propozycji - ustawa Ending Platform Monopolies Act - wprowadza zakaz posiadania i zarządzania biznesem prowadzącym do wyraźnego konfliktu interesów dla przedsiębiorstw, które liczą sobie przynajmniej 50 mln aktywnych użytkowników miesięcznie i osiągają kapitalizację rynkową przekraczającą 600 mld dolarów.
American Choice and Innovation Online Act to kolejny projekt ustawy antymonopolowej, która zakazuje dominującym podmiotom faworyzowania własnych produktów i usług na swoich platformach kosztem konkurencyjnych produktów i usług.
Ustawa Platform Competition and Opportunity Act przenosi ciężar dowodu w sprawach dotyczących przejęć na dominujące firmy, które będą musiały udowodnić, że dokonały przejęcia zgodnie z prawem. Propozycja ta ogranicza rolę rządu federalnego w ustalaniu, czy działania tych podmiotów osłabiają konkurencyjność.
Kongresmani przedstawili również projekt ustawy Agumenting Compatibility and Competition by Enabling Services Switching Act, która zobowiązuje dominujące platformy do umożliwienia konsumentom przenoszenia swoich danych na inne platformy.
Ostatnią propozycją jest ustawa Merger Filing Fee Modernization Act, której celem jest wzmocnienie pozycji rządowych agencji, takich jak Federalna Komisja Handlu (FTC) oraz Wydział Antymonopolowy Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych, poprzez podniesienie opłat, jakie firmy uiszczają, informując je o dużych przejęciach.
Wstępne raporty Uniwersytetu Michigan wskazują na poprawę nastojów konsumenckich w czerwcu. Zdaniem analityków Amerykanie spodziewają się, że w nadchodzących miesiącach dojdzie do mocnego odbicia krajowej gospodarki. W maju nastroje konsumenckie uległy wyraźnemu pogorszeniu.
Publikowany przez Uniwersytet Michigan wskaźnik nastrojów konsumenckich (CSI) wstępnie poszedł w górę z 82,9 pkt. w maju do 86,4 pkt. w czerwcu. Ekonomiści oczekiwali zwyżki do 84,2 pkt.
"Początkowy wzrost w czerwcu nastąpił głównie wśród rodzin z klasy średniej oraz wyższej i miał większy związek z prognozami ekonomicznymi na nadchodzące okresu niż obecnymi warunkami" - oświadczył w komunikacie prasowym główny ekonomista Survery of Consumers Richard Curtain. - "Spodziewaliśmy się silniejszego wzrostu krajowej gospodarki. Rekordowa liczba konsumentów oczekuje spadku zatrudnienia netto. Rosnąca inflacja pozostaje największym zmartwieniem konsumentów, chociaż spodziewana stopa inflacji zmniejszyła się na początku czerwca."
Na otwarciu S&P 500 zyskiwał 0,13% (5,42 pkt. do 4244,6 pkt.), Dow Jones Industrial Average - 0,23% (78,03 pkt. do 34544,27 pkt.), a Nasdaq Composite Index - 0,06% (8,92 pkt. do 14029,25 pkt.).