W poprzednim tygodniu prezydent USA Donald Trump udzielił dwóch ważnych wywiadów: w czwartek dla "New York Times" i w niedzielę dla CBS przed transmisją Super Bowl.

W wywiadzie dla "Timesa" Trump przyznał, że nie widzi większego sensu w prowadzeniu negocjacji z Kongresem USA w sprawie budowy muru granicznego, kolejny raz deklarując chęć wprowadzenia stanu wyjątkowego w celu pozyskania funduszy. Poza tym zdawał się lekceważyć postępy w śledztwie Muellera (na początku tygodnia obiecał nie ingerować w decyzję Departamentu Sprawiedliwości odnośnie upublicznienia raportu specjalnego prokuratora). Oprócz tego prezydent próbował zmniejszyć swój udział w projekcie budowlanym Trump Tower w Moskwie, odciąć się od Rogera Stone'a oraz zaprzeczyć wbrew dowodom zgromadzonym przez FBI i CIA, jakoby miał pomóc Jaredowi Kushnerowi w uzyskaniu dostępu do poufnych informacji rządowych.

Nie zrobiły na nim wrażenia wiadomości, według których jego syn Trump Jr. spotkał się z przedstawicielami Wikistrat, Rosjanie włamali się do komputerów organów prowadzących śledztwo Muellera, amerykańska organizacja działająca na rzecz propagowania broni NRA wypierała się związku z Rosją mimo jednoznacznych dowodów, a Demokraci z Izby Reprezentantów USA alarmowali, że zniesienie rosyjskich sankcji przez sekretarza skarbu Steve'a Mnuchina stanowi konflikt interesów.

W wywiadzie dla CBS Trump wypowiedział się na temat Iraku, amerykańskiej agencji wywiadowczej oraz zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych. Zasugerował, że chce pozostawić amerykańskie wojsko w Iraku, by mieć oko na Iran - kraj, który według niego stanowi realne zagrożenie dla USA. Co więcej, prezydent usprawiedliwiał swoją chęć zignorowania informacji dostarczonych przez amerykański komitet ds. służb wywiadowczych. Za przykład podał długą i kosztowną wojnę z terroryzmem. Dziennikarz przedstawił również wyniki przeprowadzonych ostatnio sondaży, które sygnalizują, że 63% Amerykanów nie pochwala działań rządu w kwestii rasy. Prezydent odpowiedział, że wyraźny wzrost liczby pracowników będących przedstawicielami mniejszości rasowej to wyłącznie jego zasługa.

W tym samym czasie napięcia w Stanach Zjednoczonych oraz na arenie międzynarodowej wyraźnie wzmagały się. USA wycofuje się z traktatu INF (Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu), na mocy którego zarówno USA, jak i Rosja nie może posiadać pocisków manewrujących zdolnych do przebycia długich dystansów. Kraj Władmira Putina łamie warunki porozumienia już od 5 lat i nie odpowiada na wezwania amerykańskich władz.

Z wiadomości krajowych: Ani Trump ani Partia Demokratyczna nie zamierza ustąpić w walce o mur graniczny. Ze względu na zbliżający się termin zakończenia negocjacji ponowne zawieszenie rządu federalnego w ciągu około 12 dni jest realną opcją.

Trump kolejny raz wykazał się brakiem podstawowej wiedzy na temat zmiany klimatu, nawet w obliczu rekordowo niskich temperatur w środkowo-zachodniej oraz północno-wschodniej części USA.