Sezon publikacji kwartalnych nie raz zaskakuje inwestorów. Jedną z jaśniejszych gwiazd ostatnich dni jest producent zabawek Hasbro
Większość inwestorów i analityków obserwujących spółkę spodziewało się raczej słabszych wyników. Branża zabawek odnotowała w ubiegłym roku wstrząs, ponieważ jeden z głównych rozgrywających w sektorze sprzedaży detalicznej artykułów dla dzieci - Toys R Us, zanotował bankructwo i w efekcie likwidację. Jednak, ku zaskoczeniu rynku, Hasbro w I kwartale, odnotował 2% wzrost sprzedaży, a ubiegłoroczną stratę zamienił na niewielki zysk. Inwestorzy się ucieszyli.
Przychody za pierwszy kwartał wzrosły do 733 mln USD, co oznacza wzrost o 2% w stosunku do roku poprzedniego. Pozwoliło to uzyskać spółce zysk na akcję w wysokości 0,21 USD. To są wartości znacznie lepsze niż oczekiwały departamenty analityków przy Wall Street. Konsensusy zakładały spadek w przychodach do 665 mln USD oraz stratę 0,10 USD na akcję. Tymczasem wyniki firmy znacznie wpłynęły na wzrost zaufania do spółki, po rozczarowującym kwartale świątecznym.
Ale imponujące wyniki nie wzięły się znikąd. Hasbro konsekwentnie realizuje politykę zmniejszania wydatków, jak widać skutecznie, która według najnowszych prognoz zarządu, ma przynieść oszczędności brutto w wysokości od 70 mln USD do 80 mln USD do 2020 r. Wysiłki przynoszą pierwsze efekty, koszty operacyjne Hasbro spadły rok do roku o 13%.
Niemały wkład w zadowalającym bilansie miała niedawna premiera filmu Bumblebee z serii Transformers, który na rynku międzynarodowym do tej pory zarobił 468 mln USD. Tymczasem Hasbro jako licencjonowany producent zabawek związanych z Transformers'ami, doświadczył wzmożonego popytu na produkty związane z filmowymi bohaterami, generując dla spółki 30 mln USD zysku operacyjnego. Transformers był jednym z czterech tytułów, które firma Hasbro obsłużyła, co pomogło zwiększyć ogólną wydajność firmy. Innymi wyróżnionymi tytułami były Magic: The Gathering, Monopoly i Play-Doh.
W końcu na dobry wynik I kwartału złożyła się stabilizacja na rynkach międzynarodowych, która psuła biznes Hasbro w ubiegłym roku (zamknięcie Toys R Us, słabość w Europie, Brexit). Spółka udowodniła inwestorom, że powoli odkopuje się z problemów, a biznes wraca na właściwe tory.
Po publikacji raportu, akcje spółki ruszyły na północ, osiągając 14% wzrost. Od początku roku firma dała inwestorom zarobić niespełna 27%.