Dwa największe w kraju supermarkety Walmart
Wyniki Walmart podane we wtorek, znacznie przekroczyły nawet najbardziej entuzjastyczne prognozy. Podczas pandemii klienci licznie odwiedzali hangary Walmarta dokonując dużych zakupów. Spółka odnotowała przychody w wysokości 134,6 mld USD, co stanowi wzrost o 8,7% r/r (oczekiwano 130,1 mld USD), natomiast sprzedaż porównywalna w sklepach wzrosła o 10%, co stanowi najlepszy wynik od... prawie 20 lat. Dużą popularnością cieszył się takze kanał e-commerce Walmart.com, który odnotował wzrost wartości transakcji o 74% r/r. Przy tej okazji firma poinformowała, że zrezygnuje z używania marki Jet.com, którą przejęła cztery lata temu, na potrzeby stworzenia własnego sklepu internetowego. Jednak znacznie podwyższony wolumen sprzedaży w sklepach nie przełożył się na wyższe zarobki netto, ponieważ Walmart poniósł z powodu pandemii szereg dodatkowych wydatków w wysokości 900 mln USD, z czego 755 mln USD to premie pieniężne dla pracowników oraz wyższa stawka godzinowa. Firma spodziewa się podobnej kwoty także w kolejnym kwartale. Ostatecznie spółka zarobiła 1,18 USD na akcję, zgodnie z prognozami 1,17 USD na akcję.
Podobnie prezentuje się sytuacja w mniejszym Target. Sprzedaż porównywalna w sklepach odnotowała wzrost o 10,8% r/r, a średnia kwota transakcji była wyższa o 12,5% przy spadku ilości transakcji o 1,5%. To oznacza tyle, że klienci odwiedzali sklep nieco rzadziej, ale kupowali więcej. Przychody wzrosły o 11,3% do 19,6 mld USD, przy jednoczesnym spadku marży brutto (25% wobec 29% w 2019 roku) oraz zwiększonych kosztach dodatkowych związanych z pandemią, w tym podwyżek płac i wypłat premii, znów przełożyło się na ostateczny bilans w wysokości 0,06 USD na akcję (1,53 USD rok wcześniej). Informacja o bilansie netto zwraca uwagę na fakt, że klienci dokonywali zakupów 'niekorzystnego koszyka', w którym znalazło się więcej produktów o niższej marży jak spożywka czy inne artykuły podstawowe, kosztem np. tekstyliów. Hitem minionego kwartału okazał się kanał e-commerce z możliwością dostaw zakupów do domu tego samego dnia, nad czym Taget pracuje już od ubiegłego roku. Usługa home delivery trafiła w punkt, gdy klienci woleli unikać zatłoczonych miejsc, a sprzedaż porównywalna wzrosła o 141% r/r, a ów wzrost nasilał się w czasie, osiągając 33% w lutym i aż 282% w kwietniu. 80% wolumenu zakupów było realizowane przez najbliższe sklepy. Tym samym Target pokazał, że może na tym polu konkurować z Amazon. Spółka nie podała wytycznych na kolejny kwartał, ze względu na utrzymującą się niepewność w gospodarce.
Od początku roku akcje Walmart wzrosły o 5%, natomiast Target spadły o 7,5%.