Firm aspirujących do stania się kolejnym Amazonem
Jeden z takich gigantów - Coupang - stara się wejść na giełdę w Stanach Zjednoczonych. Południowokoreańska firma działająca w handlu internetowym i branży dostawczej radzi sobie bardzo dobrze na rynkach prywatnych, a w ciągu kilku ostatnich lat jej wycena uległa zwielokrotnieniu. Coupang pozyskał pieniądze od wielu znanych inwestorów, takich jak Sequoia Capital czy Softbank
Wgląd w liczby
Podczas debiutu giełdowego Coupang spróbuje pozyskać 1 mld dolarów, co pozwoli mu osiągnąć wycenę przekraczającą 50 mld dolarów. W przeciwieństwie do wielu debiutujących spółek, które zazwyczaj nie generują przychodów, biznes koreańskiego giganta jest ustabilizowany, czego dowodzą przychody na poziomie ponad 10 mld oraz dwucyfrowa stopa wzrostu w 2020 roku.
Formularz S1 daje dobry wgląd w wyniki finansowe Coupang. Prawdopodobnie najbardziej imponującą pozycją są kwartalne przychody osiągnięte od Q4 w 2018 roku do Q4 do 2020 roku, które poszły w górę z 900 mln do 3,8 mld dolarów. Chociaż w 2020 roku przychody firmy wyniosły blisko 11 mld dolarów, to wciąż stanowią jedynie niewielki ułamek łącznej sumy wydatków konsumenckich w Korei Południowej, która w tym okresie wyniosła 470 mld dolarów.
To oznacza, że spółka wciąż ma potencjał wzrostu, szczególnie że według prognoz wydatki konsumenckie w tym kraju urosną o 15% w ciągu kolejnych pięciu lat. Coupang chętniej inwestuje w działania zorientowane na wzrost niż optymalizację zysków. W 2019 roku odnotował stratę w wysokości 1,1 mld dolarów, a w 2020 roku stratę równą 530 mln dolarów.
Prognozy
Coupang znajduje się na przecięciu kilku optymistycznych trendów. Sprzedawcy internetowi osiągają bardzo dobre wyniki na giełdzie. Poza tym przedsiębiorstwo ma ekspozycję na rynek płatności, który także znakomicie sobie radzi.
Jeśli chodzi o wycenę, zdaje się ona sprawiedliwa, biorąc pod uwagę przyspieszone tempo wzrostu. Na korzyść Coupang działa także fakt, że penetracja rynku sprzedaży online w Korei Południowej nie osiągnęła jeszcze takich poziomów jak w Stanach Zjednoczonych lub Chinach, choć nieuchronnie zmierza w tym kierunku. Sprzedawcy internetowi prawdopodobnie będą woleli skorzystać z usług Coupang niż budować własne systemy magazynowania i wysyłki.