Komisja Papierów Wartościowych i Giełd USA (SEC) zaproponowała w tym tygodniu wprowadzenie nowych przepisów, które zobowiązałyby amerykańskie przedsiębiorstwa do przedstawiania raportów o emisji gazów cieplarnianych i wpływie zmian klimatycznych na ich działalność.
Przewodniczący instytucji Gary Gensler powiedział, że jest to odpowiedź na prośby inwestorów i firm o udostępnienie pełniejszych danych na temat ryzyka dla biznesów wynikającego ze zmieniających się warunków klimatycznych.
"Naszą kluczową przewagą w porównaniu do lat 30-tych ubiegłego wieku jest to, że to inwestorzy decydują, jakie podejmą ryzyko, dopóki spółki publiczne ujawniają pełne, rzetelne i uczciwe informacje" - powiedział w poniedziałek Gensler. - "Tę zasadę stosuje się tak samo w przypadku sprawozdań dotyczących środowiska."
Nowe przepisy zapewniłyby, że przedsiębiorstwa udostępniałby dane o zużyciu energii i ilości emitowanych przez siebie gazów cieplarnianych. Poza tym wymagane byłby raporty dotyczące emisji dwutlenku węgla przez ich dostawców i klientów.
W razie wprowadzenia nowych regulacji takie informacje będą podawane we wnioskach o wejście na giełdę oraz corocznych sprawozdań dotyczących emisji. Większe podmioty zaczną opisywać czynniki ryzyka od przyszłego roku, a do 2024 roku także przedstawiać dane o emisji. Mniejsze spółki będą miały na to dodatkowy rok.
Obecnie mniej niż jedna trzecia spółek publicznych w Stanach Zjednoczonych dobrowolnie przedstawia dane o emisji, wynika z raportów Conference Board. Ujednolicenie standardów ujawniania informacji związanych ze środowiskiem we wszystkich sektorach gospodarczych prawdopodobnie zapewni przedsiębiorstwom, które już korzystają z odnawialnych źródeł energii i emitują mniej dwutlenku węgla, przewagę nad rywalami, ponieważ coraz więcej inwestorów stawia na "zielone" opcje.
Na rynku jest już wiele ETF-ów na spółki uwzględniające czynniki ESG (środowisko, odpowiedzialność społeczna i ład korporacyjny). Należą do nich na przykład: Vanguard Information Technology ETF