Staples, niezrażony dwoma wcześniejszymi próbami zablokowanymi przez Federalną Komisję Handlu (FTC), po raz kolejny próbuje kupić swojego konkurenta, Office Depot
Ostatnia próba zakupu Office Depot przez firmę Staples miała miejsce w 2016 r., kiedy Staples próbował kupić Office Depot za 6,3 mld USD. Fuzja została wstrzymana przez postępowanie sądowe ze strony FTC, która wniosła pozew z powodów antymonopolowych. W tamtym czasie FTC wyraziła obawę, że połączenie da powstałej w jego wyniku spółce zbyt duży udział w rynku. Sędzia federalny stanął po stronie FTC, zmuszając Staples i Office Depot do odwołania próby połączenia.
Wydaje się, że Staples wyciągnął kilka wniosków z próby sprzed pięciu lat i jest przygotowany na wyzwania regulacyjne. W liście do zarządu Office Depot firma oświadczyła, że byłaby gotowa podjąć wszelkie niezbędne kroki, aby otrzymać zgodę FTC, w tym wydzielić części spółki innym firmom. W liście wskazano również, że Staples byłby skłonny nabyć wszystkie pozostające w obrocie udziały Office Depot w ramach publicznego przetargu, jeśli FTC zablokuje transakcję.
Sprawa ta będzie prawdopodobnie stanowić jedną z pierwszych poważnych przeszkód korporacyjnych administracji Bidena, która ma przejąć kontrolę nad Białym Domem w tę środę. Prezydent elekt Joe Biden jeszcze nie mianował nikogo szefem FTC i nadal istnieje pewien stopień niepewności co do jego stanowiska w sprawie kwestii antymonopolowych. Dodatkowo, ustanowiono nowy precedens dla surowszych środków antymonopolowych przez działania rządu przeciwko firmom technologicznym, takim jak Alphabet
Firma Staples została sprywatyzowana przez Sycamore Partners po nieudanej transakcji w 2016 r., ale Office Depot, który jest notowany na giełdzie NASDAQ, odnotował spory wzrost ceny akcji w związku z wiadomością o potencjalnej fuzji. W chwili pisania tego artykułu w miniony wtorek, akcje ODP wzrosły o 11,8% od otwarcia w zeszły poniedziałek.