Stany Zjednoczone, a w mniejszym stopniu Europa i Japonia stworzyły połączone ze sobą rynki finansowe. Upraszczając sytuację można powiedzieć, że oszczędności, które nie są potrzebne do produkcji towarów i usług, są przekazywane do sektora finansowego, w którym są inwestowane w papiery wartościowe. Rynki kapitałowe służą jako swego rodzaju amortyzator, gdy realna gospodarka nie otrzymuje całości kapitału krążącego w systemie.
W istocie, po podwójnym załamaniu koniunktury gospodarczej na początku lat osiemdziesiątych, niektórzy ekonomiści stworzyli termin Great Moderation. Cykl koniunkturalny nie przestał występować, ale miał mniejszą amplitudę i krótszy czas trwania, a nowa elastyczność rynków kapitałowych prawdopodobnie odegrała kluczową rolę. Jednak, jak sugeruje praca Minsky'ego, stabilność generuje niestabilność. Innowacje finansowe oraz zwiększony efekt dźwigni, korzystanie z których zostało ułatwione przez deregulację i rozporządzenia prawne, mogą okazać się przyczyną ewentualnych problemów.
W tym kontekście Wielki Kryzys Finansowy pokazał, że przeniesienie zmienności z realnej gospodarki na rynki finansowe może stworzyć pętlę sprzężenia zwrotnego i zmienność tego ostatniego. Odpowiedzią polityczną było wzmocnienie otoczenia regulacyjnego. Atrament na ustawie Dodd-Franka nie był jeszcze suchy, zanim zaczęło się kolejne pompowanie. Wielu obserwatorów obawia się, że wraz wyjściem z Wielkiego Kryzysu Finansowego stworzono nowe bańki spekulacyjne. Fed nadal ma w swoim bilansie 2 biliony dolarów amerykańskich obligacji rządowych. Instytucje finansowe są zobowiązane do posiadania większego bufora kapitałowego, który również usuwa kapitał z rynku. Rynek nieruchomości w USA pozostaje skutecznie znacjonalizowany, ponieważ spółki GSE (government-sponsored enterprise) posiadają większość amerykańskich kredytów hipotecznych. Problem nadwyżki oszczędności nie został w pełni rozwiązany.
Chiny, podobnie jak większość krajów azjatyckich, celowo nie rozwinęły swoich rynków kapitałowych. Rynek towarów został uznany za ważniejszy. Podczas gdy ilość aktywów finansowych rośnie, Azja, w tym Chiny, nie mogą wchłonąć wszystkich swoich oszczędności, więc siłą rzeczy są zmuszone do eksportu. Ludowy Bank Chin posiada aktywa zagraniczne warte ponad 3 biliony dolarów.
Nadwyżka kapitału Chin nadal jest jednak inwestowana w urządzenia i sprzęt. Powoduje to nadwyżkę zdolności produkcyjnych lub zdolność Chin do produkcji większej ilości towarów, na które nie istnieje rzeczywisty popyt wewnętrzny. To, co Chiny robią z tą nadwyżką, jest jednym z kluczowych wyzwań gospodarczych naszych czasów.
Jednym ze strategicznych rozwiązań nadwyżki mocy produkcyjnych Chin będzie racjonalizacja przemysłu poprzez fuzje i przejęcia. Jest to podkreślane przez urzędników Forum Boao, które odbywa się w prowincji Hajnan. Szef Komisji Nadzoru i Administracji Aktywów Państwowych zauważył, że "niektóre z centralnych państwowych przedsiębiorstw w niektórych branżach są zbyt rozdrobnione i mają niską efektywność, a my wspieramy firmy, które chcą się ze sobą współpracować".
Zidentyfikowano kilka sektorów, w tym energię, węgiel i transport morski. Nastąpiła konsolidacja nieruchomości, hut, producentów urządzeń elektrycznych, a nawet browarów.
Stany Zjednoczone doświadczyły dużej fali konsolidacyjnej pod koniec XIX i na początku XX wieku. Racjonalizacja branży doprowadziła do powstania gigantycznych korporacji (jak US Steel), które pozwalają na budowanie pozycji na arenie międzynarodowej.
Fala fuzji i przejęć w Chinach jest w toku i zostanie przedłużona. Konsolidacja i koncentracja stworzą gigantów, którzy zwiększą konkurencję na rynkach globalnych. Stany Zjednoczone, Europa i Japonia są krytyczne wobec chińskich praktyk handlowych, ale nawet jeśli Chiny rzeczywiście się do nich odwoływały, to nadal stanowiłyby dramatyczne wyzwanie. Wielkość krajowego rynku amerykańskiego pozwala przedsiębiorstwom krajowym na globalny zasięg. To samo będzie prawdą w przypadku Chin. To gigantyczny rynek krajowy, siłą rzeczy chińscy "krajowi mistrzowie" również będą wysoko w światowej gospodarce.
Stany Zjednoczone, Europa i inne mogą starać się zwolnić wzrostu Chin. Mogą ograniczyć nabywanie spółek przez chińskie firmy, ograniczając ich zdolność do bezpośrednich inwestycji. Trwałe wyzwania związane z jej praktykami w WTO mogą być kontynuowane i nasilać się. Jednak ze względu na duży rynek krajowy jest mało prawdopodobne, aby zablokować lub odwrócić rozwój Chin. Niezależnie od tego, czy nadwyżka produkcji będzie eksportowana, czy też dojdzie do konsolidacji rynkowych, by stworzyć gigantyczne spółki, wyzwanie gospodarcze nie zniknie w najbliższym czasie. Oznacza to, że politycy i inwestorzy muszą uznać wyzwanie, jakie stawiają Chiny, za maraton, a nie sprint. To ważna różnica.