W tym tygodniu nastąpiło ożywienie na rynkach, które w okresie letnim nie wykazują zwykle dużej aktywności. Ma to związek z eskalacją konfliktów geopolitycznych oraz gorszymi od oczekiwań wynikami finansowymi wielu spółek. Sytuację tę odzwierciedlają również indeksy zmienności. Na początku tygodnia domy maklerskie podwyższyły wymagania depozytowe dla zainteresowanych popularnym ETF-em na VIX (VXX ), najwyraźniej przewidując nagły wzrost zmienności. Zdaje się, że był to idealny moment. Tylko w ciągu dwóch ostatnich sesji VXX zyskał ponad 6%.
S&P 500 (SPY ) zaczął we wtorek poruszać się w przeciwnym kierunku. Zdaniem wielu traderów technicznych na wykresie utworzył się szczyt. Gwałtowny ruch w dół poprzedzony równie szybką zwyżką może zapowiadać krótkoterminowe spadki. Ostatnio w podobnej sytuacji rynki straciły około 1,3% w ciągu tygodnia. W skali roku SPY utrzymuje się niewątpliwie w trendzie wzrostowym i powinien bez problemu przetrwać ewentualne spadki dzięki wcześniejszym zyskom.
Inwestorzy przyglądają się także indeksowi Dow 30 (DIA ). Dzięki imponującej serii zwyżek DIA zyskał w sumie ponad 2%, lecz podobnie jak SPY zanotował gwałtowny spadek we wtorek. Traderzy techniczni uznali, że uformował się krótkoterminowy szczyt kursu. Jednostki DIA są nadal o 11% droższe niż na początku roku, zatem jeden dzień odwrócenia to za mało, by odstraszyć inwestorów długoterminowych.
ETF dolara (UUP ), który od początku roku tracił, pod koniec ubiegłego tygodnia zaczął wreszcie iść w górę. Jak dotąd zyskał ponad 1%. Możliwe, że uda się przełamać długoterminowy trend spadkowy. UUP nadal traci jednak ponad 8% w porównaniu z początkiem stycznia, grupa byków jest więc wciąż zbyt mała, by przekonać pozostałych do zajęcia długiej pozycji.