Akcje operatora aplikacji korporacyjnej Slack
Eksplozja kursu akcji Slack nastąpiła po nieprecyzyjnej informacji dotyczącej współpracy pomiędzy spółką, a jej największym klientem IBM
W niedługi czas po publikacji wywołującej zamieszanie w handlu akcjami Slack, spółka wydała oświadczenie, w którym sprostowała, że IBM korzysta z usług komunikatora od dawna, a teraz tylko rozszerzył wykorzystanie usługi na resztę pracowników.
Obsługa IBM to dla Slack znaczący biznes, który jednocześnie podkreśla możliwości i skalę platformy komunikacyjnej, zdolnej obsługiwać zewnętrzną korporację na tak szeroką skalę. Poniedziałkowy news o zacieśnieniu współpracy z IBM to 'pstryczek' w kierunku konkurencyjnej platformy Teams od Microsoft
--- Przeczytaj także: Dlaczego Slack rozczarował inwestorów? ---
Firma nie ogłosiła jeszcze daty publikacji wyników kwartalnych. Analitycy przewidują kwartalną stratę dla firmy (około 0,05 USD na akcję) przy przychodach w wysokości 174,1 mln USD. Spółka zadebiutowała na parkiecie giełdowym w czerwcu ubiegłego roku po cenie 38,50 USD, uzyskując maksymalną cenę w dniu otwarcia 41,85 USD. Przez drugą połowę roku permanentnie traciła na wartości osiągając minimum w okolicach 20 USD.