Przygotowania do szczepień na koronawirusa w USA nabierają rozpędu. Prawdopodobnie jeszcze przed końcem tego roku poznamy wyniki badań klinicznych późnej fazy kilku najlepiej zapowiadających się kandydatów na szczepionki. Amerykański rząd federalny, a dokładniej rządowe Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), przekazało wszystkim pięćdziesięciu stanom instrukcje w zakresie przeprowadzenia darmowej wakcynacji Amerykanów.
Jak donosi Associated Press, wytyczne agencji regulują kwestie związane między innymi ze szczepieniami podawanymi w dwóch dawkach. Zgodnie z zaleceniami pacjent będzie musiał otrzymać obie dawki tej samej szczepionki (o ile na rynku będzie dostępnych kilka szczepionek) w odstępie 21 lub 28 dni. Władze stanowe i lokalne mają opracować własny plan dystrybucji, dostosowany do specjalnych wymagań, takich jak przechowywanie preparatów w niskich temperaturach, które może postawić Moderna
Dyrektor CDC Robert Redfield poinformował podczas środowego przesłuchania przed podkomisją ds. pacy, zdrowia i edukacji Senatu USA, że pracownicy służby zdrowia i osoby należące do grupy podwyższonego ryzyka będą zaszczepione priorytetowo, kiedy tylko amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) wyda odpowiednią zgodę którejś z eksperymentalnych szczepionek.
Wprawdzie Stany Zjednoczone mają w planach rozpoczęcie dystrybucji wakcyn zaraz po zatwierdzeniu przez FDA, ale większość Amerykanów i tak nie uzyska do nich dostępu aż do późnej wiosny lub lata 2021 roku.
"Myślę, że najbardziej prawdopodobny jest drugi albo trzeci kwartał 2021 roku" - stwierdził Redfield.
Szef Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom podkreślił, że oczekując na szczepionkę, powinniśmy oprzeć działania przeciwdziałające pandemii COVID-19 na maskach ochronnych, które nazwał "potężnym narzędziem zdrowotnym".
"Dysponujemy wyraźnymi naukowymi dowodami na to, że [maski] się sprawdzają i są naszą najlepszą linią obrony" - wyjaśnił. - "Powiedziałbym nawet, że maski zakrywające usta i nos są skuteczniejszą ochroną przed COVID-em niż szczepionka."
Zgodnie z informacjami podanymi przez Redfielda FDA zamierza przyznawać zgodę na stosowanie każdej szczepionki, której skuteczność wynosi 50% lub więcej. Oznacza to mniej więcej tyle, że choć wakcyna zostanie zaakceptowana przez rząd, duża część amerykańskiej populacji może na jakiś czas zostać bez ochrony mimo wykonania wszystkich kroku w celu pozyskania odporności.
"Jeśli układ odpornościowy nie zareaguje, szczepionka mnie nie ochroni. Zrobi to za to maska" - podsumował dyrektor CDC.
