NASA odłożyła wystrzelenie Artemis I po tym, jak podczas odliczania pojawiły się problemy opóźniające debiut potężnej rakiety i długo oczekiwaną misję na Księżyc.

Agencja miała uruchomić swoją misję Artemis I z Centrum Kosmicznego Kennedy'ego podczas dwugodzinnego okna startowego, które zostało otwarte o 8:33 czasu ET w poniedziałek 29 sierpnia, wysyłając rakietę Space Launch System (SLS) i kapsułę Orion w ponad miesięczną podróż dookoła Księżyca. Agencja nie była jednak w stanie rozwiązać problemu z temperaturą zidentyfikowanego w jednym z czterech silników na paliwo płynne, odkrytego na niecałe dwie godziny przed rozpoczęciem odliczania. Start bezzałogowy oznacza debiut najpotężniejszej rakiety, jaką kiedykolwiek zbudowano i rozpoczyna długo oczekiwany powrót NASA na powierzchnię Księżyca. Jest to pierwsza misja w programie księżycowym NASA Artemis, który ma na celu transport astronautów agencji na Księżyc w ramach trzech etapów misji do 2025 roku.

Chociaż Artemis I nie będzie przewozić astronautów ani lądować na Księżycu, misja ma kluczowe znaczenie dla wykazania, że ​​potwornie mocna rakieta i nowoczesna kapsuła kosmiczna NASA mogą zapewnić planowane wyniki całej operacji. Artemis I była również misją opóźnianą w przeciągu kilku ostatnich lat, z budżetem przekraczającym miliardy dolarów. NASA miała zaplanowany ponowny lot 3 września, ale ponownie nie odbył się on z powodu dużego wycieku paliwa wodorowego w trakcie procesu tankowania. Kolejna próba wystrzelenia w kierunku Księżyca rakiety Space Launch System (SLS) w ramach misji Artemis I zostanie podjęta 23 lub 27 września.

Rakieta SLS może wymagać zrzucenia z wyrzutni, co prawdopodobnie może oznaczać dłuższe opóźnienie. Wszyscy więc mają nadzieję, że problem uda się rozwiązać w "padzie", czyli specjalnej platformie, z której rakieta ma odlecieć w kosmos. Mimo pewnego zaskoczenia opinii publicznej Sarafin zauważył, że problem z temperaturą silnika był znanym ryzykiem, ponieważ agencja nie ukończyła z pełnym sukcesem testu tankowania znanego jako "mokra próba generalna" po czterech próbach w tym roku. Agencja wykryła również wyciek wodoru w silnikach i pęknięcie w materiale systemu ochrony termicznej, który zabezpiecza rdzeń rakiety podczas odliczania, chociaż problemy te zostały rozwiązane przed odwołaniem startu. Trzymamy jednak kciuki za szybką naprawę i dalsze powodzenie misji, bowiem to pierwsza od dawna wyprawa człowieka na księżyc.