W świetle przeprowadzanych przez Trumpa zmian amerykańskich przepisów dotyczących podatków dochodowych od osób prawnych Dell musi rozważyć ponowne wejście na giełdę w celu zgromadzenia kapitału mającego wystarczyć do pokrycia rosnącego zadłużenia.
W wyniku przejścia procesu prywatyzacji w 2013 r. oraz przejęcia EMC Corp. w 2016 r. poprzez transakcję w wysokości 67 miliardów dolarów, Dell zgromadził zadłużenie o rzeczywistej wartości około 7 miliardów dolarów. Zadłużenie to wzrosło do około 48,5 miliarda dolarów ze względu na dodatkowe koszty związane z inflacją oraz nową reformę podatkową, która może spowodować, że zaciąganie pożyczek stanie się jeszcze kosztowniejsze.
"Reforma podatkowa ich zaskoczyła" - powiedział Jordan Chalfin, analityk CreditSights. "Zniweczyła ich plan oddłużania".
Firma zgłębia więc różne możliwości pozyskania gotówki, włącznie z publicznym oferowaniem akcji. Przewiduje się, że zarząd Dell spotka się, aby podjąć decyzję w tej sprawie.
Jakie są konkretne aspekty zmian w przepisach, które będą miały negatywny wpływ na firmę Dell?
Nowa ustawa pociąga za sobą odliczenie kosztów odsetek równych jedynie około 30% dochodu firmy Dell, co może spowodować stratę 100 milionów dolarów rocznie. Pod koniec listopada Dell dołączył do kilku innych firm, podpisując list skierowany do przywódców Senatu, w którym przeciwstawiają się surowszej wersji ograniczenia odliczenia niż ta, która ostatecznie stała się prawem.
Zgodnie z nowymi przepisami także aktywa zagraniczne firmy Dell zaczynają podlegać opodatkowaniu. W ciągu kilku lat może to poskutkować dla firmy technologicznej rachunkiem opiewającym na ogromną kwotę 6 miliardów dolarów. Wzrost stóp procentowych wpłynie również negatywnie na ilość pieniędzy, jakie posiada firma. Około 12,9 miliarda dolarów pożyczek spółki z 3 listopada było powiązanych z oprocentowaniem zmiennym znanym jako stopa oprocentowania kredytów krótkoterminowych lub po prostu Libor. Od czasu finalizacji umowy EMC stawka wzrosła o 92 punkty, dodając 115 milionów dolarów do istniejących kosztów (zakładając, że ryzyko nie było zabezpieczone).
Dell może być zmuszony do powrotu na giełdę nie tylko ze względu na swoją sytuację finansową, ale także ze względu na firmy, które mają udziały w jego długu, tak jak na przykład Silver Lake. Silver Lake (ASX: SLR) jest w posiadaniu około 24% firmy Dell i pomogło sfinansować umowę EMC, jednak może się zdecydować na wycofanie się z niej, a w takiej sytuacji firma Dell może potrzebować pieniędzy z pierwszej oferty publicznej bardziej niż kiedykolwiek.
Ewentualnie, rozwiązaniem problemów finansowych firmy Dell może być publiczna sprzedaż akcji Pivotal Software Inc., należacego do niej przedsiębiorstwa z branży chmury obliczeniowej Firma Dell mogłaby uzyskać wycenę w wysokości od 5 do 7 miliardów dolarów, co mogłoby przyczynić się znacznie do poprawienia jej sytuacji.
W tym roku jest także mnóstwo innych firm, które chcą ponownie wejść na giełdę. Są to między innymi firma Dropbox zajmująca się udostępnianiem plików oraz Spotify, największy na świecie serwis muzyczny. Dell jest zdecydowanie najbardziej znaną firmą i przyciąga wiele uwagi, co daje większe szanse na zmniejszenie stopnia zadłużenia.
Tak czy inaczej, zarząd musi zatwierdzić to, co zadecyduje kierownictwo. Dell rozważa także sprzedaż udziałów w ofercie publicznej lub ewentualnie transakcję z producentem oprogramowania VMware.