Rezygnacja współzałożyciela Binance Changpenga Zhao z prowadzenia giełdy kryptowalut jest okazją do rozpoczęcia nowego rozdziału w branży, powiedział we wtorek dyrektor generalny Coinbase
Odnosząc się do podróży swojej firmy od momentu jej powstania w 2012 roku, Armstrong podkreślił znaczenie przestrzegania przepisów w budowaniu trwałego przedsiębiorstwa.
W oświadczeniu dyrektor generalny Coinbase powiedział: "Wiedziałem, że musimy przestrzegać przepisów, aby stać się firmą pokoleniową, która przetrwa próbę czasu. Uzyskaliśmy licencje, zatrudniliśmy zespoły ds. zgodności i zespoły prawne i jasno stwierdziliśmy, że nasza marka polega na zaufaniu naszych klientów i przestrzeganiu zasad".
W ramach porozumienia z Departamentem Sprawiedliwości USA Zhao zgodził się zrezygnować z funkcji CEO Binance.
Według Departamentu Sprawiedliwości Binance zgodziło się zapłacić grzywnę w wysokości 1,8 mld USD i zastosować się do nakazu przepadku, aby zapłacić dodatkowe 2,5 mld USD.
Armstrong skomentował ponadto wyzwania związane z przestrzeganiem prawa, zwracając uwagę na związane z tym trudności i koszty.
"Podejście zgodne z przepisami jest trudniejsze i bardziej kosztowne. Nie możesz wprowadzić na rynek każdego produktu, którego chcą klienci, gdy jest to nielegalne" - stwierdził. "Dzisiejsze wiadomości potwierdzają, że podjęcie trudnej decyzji było słuszne. Mamy teraz okazję rozpocząć nowy rozdział w tej branży".
Paul Grewal, dyrektor ds. prawnych Coinbase, wykorzystał ten moment, aby skrytykować sposób, w jaki rząd USA radzi sobie z branżą kryptowalut.
Wyraził on obawy dotyczące obecnego podejścia regulacyjnego Stanów Zjednoczonych, stwierdzając: " Przepisy USA oparte wyłącznie na egzekwowaniu prawa tylko zwiększają ryzyko dla konsumentów i wypychają konsumentów oraz innowacje z kraju. Ustawodawstwo ma zasadnicze znaczenie dla ochrony konsumentów i wspierania odpowiedzialnego rynku w Ameryce".