Nie tak dawno, bo w połowie października, spółka Adobe Systems (ADBE  ), znana przede wszystkim z szeregu programów komputerowych dla specjalistów (Photoshop, Illustrator czy Premiere Pro) i wszechstronnego formatu dokumentów PDF wykorzystywanego na całym świecie, zakomunikowała wstępne prognozy dotyczące przyszłego roku. Spółka spodziewa się wzrostu przychodów o około 20 proc., nowych subskrypcji programów, kolejnych przejęć oraz wprowadzenia innowacji technologicznych w zakresie cloud computingu.

Adobe to spółka marzenie dla każdego długoterminowego inwestora. W ciągu ostatnich pięciu lat akcje wzrosły o ponad 400 proc., a w 2018 roku zyskały kolejne 35 proc., co stanowi imponujący wynik, nawet po niedawnej przecenie rynku, reprezentowanego przez S&P500 (SPY  ), który do tej pory (stan na połowę listopada) zyskał symboliczne 1 proc. Przyjrzyjmy się, co napędza wzrost Adobe i co mówi się o przyszłych perspektywach firmy.

Adobe ma rekordowy bieżący rok, wyniki fiskalnego trzeciego kwartału, który spółka zaraportowała we wrześniu, tylko potwierdzają, że pociąg jest rozpędzony. Przychody 2,29 mld USD (wzrost o 24 proc r/r) - rekordowe przewyższające nie tylko oczekiwania analityków, ale także własne prognozy, zysk netto 666 mln USD (wzrost o 59 proc r/r) i zysk na akcję 1,36 USD (wzrost o 60 proc. r/r). To oznacza tylko tyle, że spółka odnotowała trzynasty kwartał z rzędu, w którym wzrost w ujęciu rok do roku, przekroczył 20 proc. Spółka zapowiada kontynuowanie tego trendu w przyszłym roku.

© jejim / Shutterstock.com

Jednym z czynników leżących u podstaw tego niezwykłego osiągnięcia jest rosnąca baza przychodów firmy Adobe. Firma ma roczne stałe dochody, które obecnie wynoszą 6,4 miliarda dolarów, a w trzecim kwartale około 90 proc. przychodów pochodziło z powtarzających się subskrypcji.

Kolejnym trendem przynoszącym korzyści firmie Adobe jest sztuczna inteligencja (AI) - system Sensei, wspomagający analizowanie i śledzenie danych na różnych produktach. Technologia pomaga także użytkownikom, wspierając szereg funkcji od Adobe. Inna gałąź - Adobe's Experience Cloud to narzędzie umożliwiające prowadzenie kampanii marketingowych i wspierające analitykę biznesową. Spółka agresywnie przeniosła sprzedaż usług do strefy e-commerce, a także przejmując podmioty obsługujące konkretne segmenty rynku. W zeszłym roku Adobe przejął firmę e-commerce NetSuite, natomiast ostatnie zakupy to fuzja z firmą Magento - ogłoszona wiosną bieżącego roku - czyli platformą e-commerce do tworzenia witryn internetowych i sklepów bez konieczności posiadania specjalistycznej wiedzy w tym zakresie (konkurencja dla Shopify), którą Adobe przejęło za 1,6 mld USD oraz Marketo - platformę dla marketerów i zawierania relacji w formacie B2B.

Adobe nabrało wiatru w żagle i przeżywa naprawdę dobry rok. Adaptacja najnowszych technologii w oferowanych i wciąż rozwijanych produktach przynosi bogatą dywidendę w postaci rosnącej sprzedaży i powiększania bazy stałych dochodów. Wiele wskazuje na to, że najlepsze czasy dla spółki dopiero przed nami.