Rynki rozpoczęły tydzień od wzrostów, ponieważ inwestorzy z radością przyjęli wiadomości z rynku sprzedaży detalicznej dotyczące Czarnego Piątku. W poniedziałek Dow 30 zyskał 354 punkty, S&P 500 - 40 punktów, zaś Nasdaq 100 - 142 punkty. W tym tygodniu inwestorzy skupią się na nadchodzącym szczycie G20 i spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w sprawie handlu.
Notowania sektorów:
W poniedziałek najgłośniej było o sprzedawcach detalicznych. Wpłynęły na to doniesienia o bardzo dużym zainteresowaniu Czarnym Piątkiem. W tym roku większość konsumentów robiła zakupy przez Internet, dlatego też inwestorzy ruszyli po akcje firm, które mogły skorzystać najwięcej na tej zmianie.
Ropa naftowa ostrożnie przyciąga kolejne byki, odrabiając część piątkowych spadków. Od osiągnięcia szczytu we wrześniu ropa potaniała ponad 30%. Inwestorzy próbują przewidzieć, w jaki sposób decyzje OPEC i rosnące światowe zapasy surowca wpłyną na ceny w długiej perspektywie. Mimo poniedziałkowych wzrostów kurs ropy wciąż utrzymuje się w pobliżu najniższego od 52 tygodni poziomu.
Notowania spółek:
Cena akcji Amazona (AMZN ) poszła w poniedziałek w górę z racji tego, iż podczas Czarnego Piątku większość konsumentów wolała zamawiać rzeczy przez stronę internetową giganta niż robić zakupy w tradycyjnych sklepach. Adobe (NASADQ: ADBE) poinformowało, że sprzedaż online wzrosła o 24%. Inwestorzy szybko zauważyli, że Amazon znalazł się wśród przedsiębiorstw, które zyskały najwięcej podczas Czarnego Piątku.
General Motors (GM ) ogłosiło zamknięcie zakładu montażowego w Kanadzie w celu zmniejszenia kosztów. W konsekwencji pracę straci 2800 pracowników. Należy się spodziewać, że w północnej części Stanów Zjednoczonych redukcja zatrudnienia będzie dalej postępować oraz że w zakładach mieszczących się w Ohio i Michigan produkcja ulegnie ograniczeniu. GM postanowiło o zakończeniu produkcji modeli Volt, Impala, Cruze, a także Cadillac CT6 i XTS. Cena akcji spółki poszła w górę w reakcji na tę wiadomość.
Kurs akcji Apple (AAPL ) tracił na początku dnia, jednak do zamknięcia zdołał powrócić nad kreskę. Obecnie akcje przedsiębiorstwa są o 20% tańsze niż na początku roku. Apple zanotowało tak słaby wynik tylko 3 razy, odkąd na rynku pojawił się pierwszy iPhone. Traderzy techniczni zauważyli, że aktualna cena oddaliła się od średniej kroczącej 50-dniowej najbardziej od czasu kryzysu finansowego 10 lat temu.