Współzałożyciel Twittera
"Zdecydowałem się opuścić Twittera, ponieważ wierzę, że firma jest gotowa funkcjonować bez swoich założycieli" - oświadczył Dorsey w uwagach wraz z ogłoszeniem decyzji na Twitterze. Nowym dyrektorem generalnym został Parag Agrawal, który jest związany z Twitterem od ponad dekady i pełnił funkcję dyrektora ds. technologii od 2017 roku. Dorsey pozostanie członkiem zarządu do końca kadencji w 2022 roku.
Rezygnacja Dorsey'a ze stanowiska była w istocie oczekiwana i nie stanowiła niespodzianki. Dorsey to kontrowersyjna postać, ponieważ swój służbowy czas współdzieli pomiędzy Twittera, a funkcję dyrektora generalnego operatora płatności Square
Potwierdził to niejako ostatni raport kwartalny Twittera opublikowany 26 października, który wprawdzie był zgodny z oczekiwaniami w zakresie przychodów 1,28 miliarda USD (wzrost o 39% r/r), jednak zawiódł w zakresie zysków wykazując 0,54 USD straty na akcję, wobec oczekiwanych zysków 0,15 USD na akcję.
W najnowszym raporcie kwartalnym firma wskazała na liczbę 211 milionów dziennych użytkowników, co znacznie odbiega od 306 milionów codziennie korzystających z Snapchata
Od tego czasu akcje Twittera spadły o jedną czwartą.
Po poniedziałkowym odejściu Dorseya wygląda na to, że jego krytycy w końcu dostali to, czego sobie życzyli. Akcje spółki po początkowym wzroście, przez resztę sesji znajdowały się pod presją sprzedających, tracąc ostatecznie niespełna 3%.