W poniedziałek giełdy amerykańskie zakończyły notowania wzrostami, tym samym uciekając ze strefy rynku niedźwiedzia. Rynek dał inwestorom nieco oddechu, pytanie na jak długo.
Sentyment na otwarciu tygodnia był pozytywny - akcje spółek amerykańskich, na czele z sektorem finansowym, drożały, a kupujących nie brakowało. Bazowy indeks S&P500
Odreagowywały nieco kursy spółek detalicznych, które przed weekendem odnotowały silne przeceny. Akcje sieci sklepów Ross Stores
Komentatorzy są zgodni generalnie co do tego, że umowna granica bessy, tj. 20% spadku licząc od ostatnich szczytów, zostanie prędzej czy później przekroczona. Wprawdzie inwestorzy starają się szukać dna obecnych spadków, jednak w ocenie wielu analityków rynek ma przed sobą kolejną spadkową falę. Według danych Dow Jones Market Data rynek giełdowy potrzebuje średnio 132 dni sesyjnych, aby przejść od szczytu do początku bessy, a 213 dni sesyjnych, aby osiągnąć dołek. Poniedziałek był 97 dniem sesyjnym od szczytu S&P500, co może oznaczać, że inwestorzy mogą mieć przed sobą jeszcze trudne sesje.
Rynek akcyjny musi mierzyć się z wieloma czynnikami, które się skumulowały w jednym czasie, co wywołuje większą zmienność. "To jeden z tych przypadków, kiedy wyłączasz ekrany i jedziesz na wakacje, mając nadzieję, że po powrocie będzie wszystko wyglądać lepiej" - powiedział Shawn Snyder szef strategii inwestycyjnej w Citi Personal Wealth Management.
Akcje taniały w ostatnich tygodniach, ponieważ inwestorzy dyskutowali o tym, jak mocno Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe, aby powstrzymać podwyższoną inflację. Obawy o inflację zaostrzyły się w ostatnich miesiącach, kiedy Chiny wdrożyły blokady, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się kolejnej fali Covid-19, tym samym zwiększając obciążenie łańcuchów dostaw. Ponadto wojna Rosji z Ukrainą, która wybuchła trzy miesiące temu, spowodowała również, że kraje europejskie odeszły od moskiewskiej ropy i gazu, co podniosło ceny surowców na rynkach.
Ponadto z sektora korporacyjnego, rynek analizował doniesienia od Wall Street Journal o potencjalnej akwizycji producenta półprzewodników Broadcom