W ostatnim dniu miesiąca notowania na rynkach były w dużej mierze słabsze, ponieważ kilka dużych spółek wchodzących w skład indeksu Dow zanotowało spadki. Najbardziej zauważalny był spadek Boeinga (BA ), który stracił 2,38%, ponieważ ponownie musiał opóźnić dostawę samolotów-tankowców. Dow 30 był 79 pkt. (-0,44%) na minusie, S&P 500 spadł o 2 pkt. (-0,09%), podczas gdy Nasdaq 100 był nieznacznie na plusie, zyskał 14 pkt. (0,29%). W środę traderzy będą oczekiwać na dane o wskaźniku aktywności gospodarczej PMI, a także na publikację Beżowej księgi przez Rezerwę Federalną.
Monsanto (MON ) wrócił we wtorek na nagłówki gazet, w związku z tym, że Sunday Times poinformował, że Bayer (BAYRY ) jest gotów osłodzić Monsanto swoją ofertę przejęcia w całości za gotówkę jeszcze w tym tygodniu. Monsanto odrzucił w zeszłym tygodniu ofertę Bayer, który zaproponował mu przejęcie po cenie 122 USD za akcję. To największa oferta przejęcia złożona przez niemiecką spółkę. W związku z tymi doniesieniami wartość akcji Monstanto wzrosła o 2,56% zbliżając się do wartości najwyższej w 2016 roku.
Cliff Natural Resources (CLF ) poszybował w górę o 39,41% po tym, jak JP Morgan podwyższył rekomendację dla akcji spółki z "neutralnie" do "przeważaj", a także ustalił cenę docelową na poziomie 7 USD. Firma inwestycyjna poinformowała, że oczekuje wzrostu cen stali, co pozwoli jej na zwiększenie wzrostu w najbliższym okresie.
Verizon (VZ ) mógł we wtorek odetchnąć z ulgą, ponieważ jego pracownicy należący do związku zawodowego, którzy strajkowali od kwietnia, prawdopodobnie wrócą wkrótce do pracy. Doszło do zawarcia porozumienia pomiędzy Verizon oraz związkami zawodowymi. Porozumienia zakłada utworzenie 1400 nowych miejsc pracy, a także podwyżkę wynagrodzeń o 10%. Ta informacja nie miała dużego wpływu na notowania Verizon - pozostały one płaskie (0,55%). Inwestorzy prawdopodobnie czekają na potwierdzenie, że umowa wejdzie w życie.
Apple (AAPL ) okazał się jedną ze spółek o najgorszych notowaniach wśród spółek wchodzących w skład indeksu Dow 30 (-0,53%), ponieważ pojawił się raport świadczący o tym, że technologiczny gigant będzie od teraz potrzebował więcej czasu, aby wprowadzać kolejne aktualizacje iPhone'ów. Jak podano w raporcie japońskiego Nikkei podano, że Apple będzie dokonywał aktualizacji w cyklach trzyletnich. Ta wiadomość doprowadziła do przerwania pasma wzrostów Apple, które obserwowaliśmy od niemal 2 tygodni.