Jak podaje Associated Press, amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) wezwało władze stanowe do przyspieszenia procesu przyznania zgody spółce McKesson Corp. na dystrybucję szczepionki przeciwko koronawirusowi przed 1 listopada. To sugeruje, że organy regulacyjne USA zatwierdzą szczepionkę wcześniej niż oczekiwano. Nowy, wcześniejszy termin jest nie tylko zaskakujący, ale także kontrowersyjny. Eksperci ds. zdrowia obawiają się, że decyzja o zatwierdzeniu szczepionki będzie podyktowana względami politycznymi.
Komisarz Agencji Żywności i Leków USA (FDA) dr Stephen Hahn wielokrotnie powtarzał, że instytucja, wydając zgody dla lekarstw i szczepionek, opiera się na nauce, a nie polityce. Napisał na Twitterze, że FDA będzie organizatorem publicznych spotkań z niezależnym komitetem doradczym Vaccine Advisory Committee w celu oceny kandydatów na szczepionkę na COVID-19.
"Spotkania wzmocnią przejrzystość procesu, podczas gdy FDA będzie analizować dane z przeprowadzanych obecnie badań klinicznych" - napisał komisarz. - "Cały zespół naukowy i medyczny FDA angażuje się w obiektywną ocenę danych. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że opinia publiczna zaufa naszym decyzjom tylko wtedy, gdy będą miały uzasadnienie w nauce."
Zatwierdzenie szczepionki jest ustalane na coraz wcześniejsze terminy. Na początku była to pierwsza połowa 2021 roku, a teraz już listopad.
W liście zaadresowanym do gubernatorów z 27 sierpnia dyrektor CDC Robert Redfield napisał, że stany otrzymają wnioski o pozwolenie dla McKesson, firmy współpracującej z CDC, na dystrybucję koronawirusowych szczepionek, kiedy zostaną one zatwierdzone. Szef amerykańskiej agencji rządowej przyznał, że powyższa data wciąż może ulec zmianie.
Federalna pomoc
Póki co zdaje się, że Kongres Stanów Zjednoczonych nie zamierza wprowadzać nowego pakietu stymulacyjnego łagodzącego skutki pandemii COVID-19. We wtorek administracja Trumpa zaapelowała do Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom o wykorzystanie swojego autorytetu i podjęcie próby tymczasowego wstrzymania fali eksmisji w USA.
To nie pierwszy raz, kiedy prezydent kieruje podobne wezwanie. Wcześniej poprosił o to zarówno CDC, jak i amerykański Departament Zdrowia i Usług Społecznych.
Programem pomocy dla zagrożonych eksmisją zostaną objęci Amerykanie, którzy zakwalifikowali się do pakietu stymulacyjnego CARES Act. Chodzi zatem o osoby zarabiające mniej niż 99 000 dolarów rocznie lub pary, których łączny przychód wynosi 198 000 dolarów lub mniej.
Leczenie
Z siedmiu międzynarodowych badań klinicznych, których wyniki zostały opublikowane w środę w dzienniku Journal of the American Medical Association, wynika, że tanie leki sterydowe są w stanie redukować ryzyko śmierci u ciężko chorych pacjentów z koronawirusem. Jak podaje Reuters, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaktualizowała swoje wytyczne dotyczące tego leczenia.
Analiza kilku odrębnych badań, w ramach których pacjenci otrzymywali niewielkie dawki hydrokortyzonu i metyloprednizolonu, potwierdziły wcześniejsze wyniki badań dekametazonu. Udowodniono, że pacjenci w szpitalach leczeni za pomocą tej ostatniej substancji umierają rzadziej niż ci otrzymujących standardową opiekę.