Jedzenie na mieście to ogromny biznes. Działalność restauracyjna od lat się rozwija i może nawet przyspieszyć w ciągu kolejnej dekady z rosnącym udziałem usługi dostaw do domu. Oto szybki przewodnik po korzyściach i ryzykach branży.
Restauracje to bardzo konkurencyjna branża, charakteryzująca się niskimi marżami, dużymi kosztami oraz wysokim wskaźnikiem niepowodzenia wśród nowopowstałych firm. Czynniki te powodują, że inwestowanie w akcje restauracji bywa ryzykowne. Jednakże uzbrajając się w wiedzę o tym, na co zwracać uwagę, można uzyskać długoterminowe zyski.
Branża restauracyjna to bardzo szeroki wachlarz biznesów - od food truck'ów przez pizzerie po restauracje typu casual dining i fast foody. Jedzenie poza domem jest jednak zjawiskiem uznaniowym. Gdy rosną dochody, ludzie częściej jedzą na mieście, odwrotna zależność występuje podczas gospodarczej recesji.
Firmy restauracyjne zarabiają na dwa sposoby - prowadząc własne lokale i czerpiąc zyski z marży na pozycjach z menu - tu prym wiedzie Chipotle Mexican Grill Inc
Inwestorzy chcący kupić akcje firm restauracyjnych powinni zwracać uwagę na kilka istotnych danych, które podaje dana spółka przy okazji raportów:
- sprzedaż w tych samych lokalach - jest miarą wzrostu sprzedaży i przychodów w istniejących placówkach firmy i odgrywa kluczową rolę w ocenie, jak dobrze działają ich istniejące lokalizacje,
- marża operacyjna - miara dochodowości restauracji - wysoka i rosnąca marża operacyjna sugeruje, że spółka umacnia pozycję rynkową,
- kapitalizacja rynkowa oraz rentowność dywidendy.
Co napędza rozwój branży restauracji?
- sprzedaż zależy od szerszych trendów gospodarczych takich jak wzrost średnich płac czy stopa bezrobocia,
- trendy na rynku i rywalizacja uruchamiają szereg procesów, które mają zachęcać klientów do wzmożonych zamówień (dostawy do domu, zamówienia online itp.),
- rosnąca popularność świeżej, zdrowej żywności.
- wysoka konkurencja w branży pomiędzy wiodącymi markami oraz szereg mniejszych i lokalnych konkurentów,
- przestrzeganie procedur dot. bezpieczeństwa oferowanej żywości (afera z epidemią wirusa dotknęła Chipotle w 2015 r. i kosztowała spółkę trudne dwa lata, które nastąpiły w biznesie),
- konieczność ciągłego ulepszana i dostosowywania menu do obowiązujących trendów konsumenckich. Wdrażanie i promocja nowych pozycji w menu to proces kosztowny, wymagający dużych nakładów, a ryzyko, że pozycja nie znajdzie uznania wśród gości jest zawsze tak samo wysokie,
- wysokie koszty prowadzenia działalności.
Do czołowych spółek z branży, poza już wspomnianymi możemy zaliczyć Restaurant Brands International
Naliczyłem co najmniej kilkadziesiąt dostępnych spółek notowanych na giełdach NYSE/NASDAQ prowadzących działalność restauracyjną, więc może się wydawać, że inwestowanie w ich akcje jest dość kłopotliwe, jednak inwestorzy indywidualni mają możliwość inwestowania w fundusze ETF zorientowane na firmy z branży. Do najciekawszych (które udało mi się wyszukać) z grupy należą Invesco Dynamic Food & Beverage ETF