Znajdujemy się w interesującym momencie dla giełdy. Mamy za sobą dziesięciomiesięczny wzrost i nowe rekordowe wartości. Istnieją jednak powody, by sądzić, że korekta jest bliska.

Podsumowując, hossa, która rozpoczęła się w marcu, utrzymywała się pomimo realnej i utrzymującej się słabości gospodarki spowodowanej koronawirusem. Jednak wprowadzonych zostało także mnóstwo bodźców fiskalnych i monetarnych, które pomogły złagodzić straty w działalności gospodarczej. Teraz, gdy społeczeństwo jest powoli szczepione, średniookresowe prognozy z pewnością się poprawiły, ponieważ wydaje się, że świat może wrócić do normy na przełomie drugiego i trzeciego kwartału tego roku.

Najwyraźniej notowania spółek są bardziej skupione na średniookresowej perspektywie niż krótkoterminowej, która wciąż się pogarsza. W tym tygodniu liczba zarejestrowanych osób bezrobotnych wzrosła o milion. Ponadto liczba zachorowań i zgonów spowodowanych koronawirusem nadal rośnie. Przed nami również co najmniej jeden do dwóch miesięcy złej pogody, co wydaje się również mieć związek z rosnącą liczbą zachorowań.

Jednak w pewien sposób sytuacja ta przyczyniła się do zwyżki na rynku, ponieważ zwiastuje większe pakiety stymulacyjne. Pod wieloma względami optymizm inwestorów jest uzasadniony. Kryzysowe części gospodarki - usługi, podróże, gastronomia itp. - staną się pozytywnymi kontrybutorami, gdy wszyscy zostaną zaszczepieni. Inne obszary gospodarki, takie jak technologia, rynek mieszkaniowy i produkcja, znajdują się w trybie ekspansji. Inne pozytywy to dobre bilanse gospodarstw domowych, ogromne ilości nadchodzących bodźców fiskalnych i zerowe stopy procentowe do 2022/2023.

Czas na korektę

Wszystkie te pozytywy skutkują wyższymi stopami procentowymi. Wyższe stopy procentowe mogą być niedźwiedzie dla niektórych części rynku, takich jak akcje o potencjale wzrostu, dywidendy i stały dochód. Oprócz tych czynników, inne sektory - produkcja, dobra luksusowe i akcje spółek korzystających na "ponownym otwarciu" gospodarki - osiągnęły poziom wykupienia.

Prawdopodobny wydaje się pewien rodzaj korekty, która pozwala skorygować te wykupione sektory, podczas gdy sektory wrażliwe na stopy procentowe odnotowują głębszy pullback. Doświadczenie podpowiada nam również, że w I kwartale następuje zwykle duża korekta w latach następujących po znacznych zmianach rynkowych, takich jak 2010, 2014 i 2018.

Duża część zysków na rynku wynika z dominacji inwestorów detalicznych. Widzimy rekordowe poziomy zwyżki pod względem nastrojów i środków, takich jak kupowanie opcji kupna, które korelują raczej z krachami na rynku niż ciągłymi wzrostami. Inne niedźwiedzie czynniki to liczba spółek specjalnego przeznaczenia (SPAC) i pierwszych ofert publicznych (IPO). Nowa podaż jest również niedźwiedzia na rynkach, ponieważ niektóre udziały muszą zostać sprzedane. W ubiegłym tygodniu zaobserwowaliśmy również niezwykłe zyski wielu spółek o dużym krótkoterminowym zainteresowaniu, takich jak GameStop (GME  ). Tego typu sytuacje mają miejsce raczej na końcu ruchów na rynku niż na ich początku.

Zatem inwestorzy powinni przyjąć postawę obronną, skupić się na ochronie zysków i bardziej agresywnie zarządzać ryzykiem.