Światowe banki centralne nadal znajdują się pod presją, aby uczynić więcej w celu wsparcia swoich gospodarek w czasie recesji, nawet po tym, jak stopy procentowe osiągnęły rekordowo niski poziom, a same banki zobowiązały się do wydania bilionów dolarów na zakup aktywów.
Rezerwa Federalna USA, Bank Japonii i Europejski Bank Centralny, które razem pokrywają prawie połowę światowej produkcji, zwołają w tym tygodniu spotkania z przedstawicielami instytucji odpowiedzialnych za wyznaczanie kierunków polityki, po tym jak wywołane pandemią zamrożenie gospodarek i zawirowania na rynkach finansowych zmusiły je do działania. Ponieważ w tym tygodniu rządy mają potwierdzić wieloletnią ekspansję, która wygasła w Stanach Zjednoczonych i strefie euro w pierwszym kwartale, decydenci polityki pieniężnej mogą być zmuszeni zrobić więcej, aby ograniczyć recesję i przyspieszyć ożywienie gospodarcze. Wśród opcji znajdują się: wydłużenie okresu luzowania ilościowego, pomoc w udzielaniu kredytów przedsiębiorstwom znajdującym się w trudnej sytuacji oraz zobowiązanie się do dłuższego utrzymywania stóp procentowych na niskim poziomie.
"Skrajny charakter kryzysu wirusowego zmusza banki centralne do przesuwania granic możliwości" - powiedział Tom Orlik, główny ekonomista Bloomberg Economics. "Spodziewamy się, że EBC rozszerzy swój program zakupów interwencyjnych w przypadku pandemii, a Bank Japonii zwiększy wsparcie dla przedsiębiorstw. Fed nie będzie raczej oferował dodatkowego wsparcia, ale potwierdzi, że jest gotowy zrobić więcej, jesli będzie to konieczne".
Fed zdecydował się utrzymać główną stopę procentową w przedziale 0-0,25 proc. w czwartek. Poinformowano, że poziom stóp będzie bliski zera, dopóki nie będzie pewności, że gospodarka przetrwała ostatnie wydarzenia. Decyzja o stopach procentowych została podjęta jednogłośnie i była zgodna z konsensusem rynku. "W świetle ostatnich wydarzeń Komitet postanowił utrzymać docelowy zakres stopy funduszy federalnych na poziomie od 0-0,25 procent. Komitet oczekuje utrzymania tego docelowego zakresu, dopóki nie będzie pewny, że gospodarka przetrwała ostatnie wydarzenia i będzie na dobrej drodze do osiągnięcia celów mandatowych" .
Bilans FED osiągnął już 6,57 biliona dolarów. Ekonomiści z ankiety Bloomberga mają ograniczone oczekiwania co do jakichkolwiek istotnych zmian na spotkaniu w tym tygodniu. Bankierzy centralni są również nadal przedmiotem lobbingu, aby zrobić więcej, ponieważ starają się uruchomić swój program pożyczkowy na Main Street. Niektórzy ustawodawcy wzywają do tego, aby więcej miast i małych hrabstw mogło z niego korzystać. Europejski Bank Centralny po tym, jak w zeszłym tygodniu przewodnicząca Christine Lagarde powiedziała przywódcom, że być może zrobili za mało, za późno, i ostrzegła, że gospodarka strefy euro może w tym roku skurczyć się aż o 15%, nadal nie jest w stanie uzgodnić sposobu zorganizowania funduszu naprawczego.
Większość ekonomistów oczekuje, że w tym tygodniu bank centralny będzie utrzymywać politykę pieniężną w stanie zawieszenia. Dopiero niedawno zobowiązał się on do zwiększenia w tym roku zakupów aktywów o ponad bilion euro i ułatwił bankom finansowanie swoich kredytów dla przedsiębiorstw. Ale jeden na czterech respondentów sondażu Bloomberga powiedział, że już w czwartek EBC może jeszcze zwiększyć rozmiar swojego programu szacowanego na 750 mld euro (812 mld dolarów). Większość z nich uważa, że nastąpi to do września. Zgodziwszy się w zeszłym tygodniu na przyjęcie obligacji śmieciowych jako zabezpieczenia kredytów bankowych, spekuluje się również, że do listy planów zakupu doda się aktywa o niższej ocenie inwestycyjnej. Po zwiększeniu zakupów funduszy giełdowych i obligacji korporacyjnych,
Bank Japonii, postrzegany jako jeden z najbardziej agresywnych banków centralnych zrobił kolejny krok w walce z kryzysem. Na krótszym niż zwykle posiedzeniu, kierownictwo Banku Japonii przedstawiło narzędzia, które mają wspomóc gospodarkę w walce ze skutkami pandemii. BOJ zapowiedział zwiększenie limitu zakupu komercyjnych papierów dłużnych z 7 do 20 bilionów jenów (ok. 186 mld dolarów) oraz zniesienie limitu na zakup rządowych obligacji - do tej pory było to 80 bilionów jenów rocznie (743 mld dolarów).