AstraZeneca
Jest to już druga umowa pomiędzy firmami farmaceutycznymi po podobnej transakcji w marcu ubiegłego roku o wartości 6,9 mld dolarów na lek onkologiczny Enhertu, który został częściowo sfinansowany przez AstraZeneca poprzez 3,5 mld dolarów w akcjach. Onkologia stała się jedną z głównych specjalizacji spółki, inwestycje we własne badania i rozwój doprowadziły do uruchomienia serii popularnych leków, a firma stała się jednym z najcenniejszych na FTSE 100, osiągając kapitalizację 113 miliardów funtów. Sprzedaż leków onkologicznych stanowiła ponad jedną trzecią sprzedaży produktów AstraZeneca (23,6 mld funtów) w zeszłym roku, co było spowodowane wprowadzeniem na rynek trzech nowych leków: Tagrisso, Imfinzi i Lynparza. Firma powstała w wyniku połączenia szwedzkiej firmy Astra z brytyjską grupą Zeneca w 1999 roku i buduje nową, wartą 1 mld funtów, globalną siedzibę badawczo-rozwojową i korporacyjną w Cambridge, centrum nauk przyrodniczych.
Firma jest również mocno zaangażowana w nadzór nad produkcją i dystrybucją jednej z najbardziej zaawansowanych i obiecujących szczepionek na Covid-19, która jest opracowywana przez Uniwersytet w Oxfordzie.
AstraZeneca prowadzi odrębne rozmowy z Daiichi Sankyo na temat dostaw potencjalnej szczepionki w Japonii. W ramach umowy na rozwój leków onkologicznych firma zapłaci Daiichi Sankyo 1 miliard dolarów w kilku etapach, z czego 350 milionów dolarów po zakończeniu transakcji, 325 milionów dolarów po 12 miesiącach i 325 milionów dolarów po dwóch latach. AstraZeneca zapłaci również dodatkowe kwoty warunkowe w wysokości do 1 mld USD za zatwierdzenia regulacyjne oraz do 4 mld USD za etapy związane ze sprzedażą. Firmy będą wspólnie opracowywać i komercjalizować DS-1062, koniugat przeciwciał Daiichi Sankyo, z wyjątkiem Japonii, gdzie utrzymają wyłączne prawa i podzielą się w równym stopniu wydatkami na rozwój i komercjalizację, jak i zyskami. DS-1062 jest opracowywany w celu leczenia wielu nowotworów za pomocą glikoproteiny Trop-2 o powierzchni komórkowej. Białko to jest nadmiernie wyekspresowane w większości niedrobnokomórkowych nowotworów płuc i piersi, czyli o szczególnym znaczeniu dla AstraZeneca, a badania wykazały, że duże ilości Trop-2 są związane ze wzrostem komórek nowotworowych. DS-1062, wykorzystujący technologię Daiichi Sankyo, został zaprojektowany w celu zapewnienia selektywnej chemioterapii komórek nowotworowych i zmniejszenia ekspozycji.
AstraZeneca ogłosiła, że współpraca odzwierciedla jej strategię inwestowania w klasy leków związanych z technologią Daiichi Sankyo i udanego istniejącego powiązania między nimi. Pascal Soriot, dyrektor generalny od 2012 roku, powiedział: "Widzimy znaczący potencjał w tym leku w kontekscie leczenia raka płuc, jak również piersi i innych rodzajach nowotworów". AstraZeneca, która ma opublikować swoje półroczne wyniki w czwartek, podała, że transakcja nie będzie miała wpływu na jej wytyczne finansowe na ten rok.