W piątek amerykańskie rynki zaliczyły spadki notowań z powodu geopolitycznych napięć między USA a Iranem. Dow Jones Industrial Average i S&P 500 Index poniósł największe straty od ponad miesiąca. Ceny ropy naftowej i złota poszły w górę, jako że inwestorzy zastanawiają się, jak amerykańsko-irański konflikt wpłynie na rynki.
S&P 500 Index
Stany Zjednoczone poinformowały w czwartek o przeprowadzeniu ataku na Iran, w którym zginął ważny irański generał Kasem Sulejmani. Następnego dnia Donald Trump powiedział, że atak dronów miał na celu powstrzymanie wojny, a nie jej rozpoczęcie. Niemniej jednak, w piątek potaniały kontrakty terminowe typu futures, a inwestorzy postawili na mniej ryzykowne inwestycje. Spółki finansowe poradziły sobie najgorzej wśród wszystkich, które ucierpiały wskutek konfliktu. Spadki zanotowały m.in. Bank of America
Publikowany przez Institute for Supply Management wskaźnik PMI dla sektora produkcji spadł w grudniu 2019 roku do 47,2%. To najniższy odczyt od czerwca 2009 roku.
W piątek zyskał tylko sektor nieruchomości (+0,81%) oraz sektor usług użyteczności publicznej (+0,11%). Straciły: sektor surowcowy - 1,62%, sektor finansowy - 1,1%, sektor IT - 1,06%, sektor dóbr luksusowych - 0,85%, sektor opieki medycznej - 0,85%, sektor usług komunikacyjnych - 0,55%, sektor energetyczny - 0,34%, sektor produktów powszechnego użytku - 0,17% oraz sektor przemysłowy - 0,12%.
Cena za baryłkę ropy naftowej typu West Texas Intermediate poszła w górę o ponad 3%, zaś ropy typu Brent - o 3,45%. Oczekuje się, że osiągną i utrzymają poziom 70-80 dolarów. Złoto zyskało na wartości ponad 2,6%. Kurs kruszcu znajduje się w okolicach najwyższego od 6 lat wartości. Dolar amerykański umocnił się: indeks DXY zyskał 0,1%.
