TikToka zna każdy fan krótkich treści wideo. Aplikacja od ByteDance ma być może wroga w prezydencie USA, ale za to kochają ją twórcy pokolenia Y i Z. Pomimo swojej atrakcyjności, aplikację wzięła sobie na cel administracja Trumpa i monitoruje ją pod kątem bezpieczeństwa narodowego, ponieważ przechowuje ona w Chinach dane swoich użytkowników. Doprowadziło to do zagrożenia wprowadzenia zakazu używania TikToka w Stanach Zjednoczonych, a to z kolei do oczekującego na zatwierdzenie przejęcia amerykańskich aktywów aplikacji przez Oracle (ORCL ). W międzyczasie inne platformy pospieszyły stworzyć konkurencję dla popularnej aplikacji, zwłaszcza, że jej przyszłość w Stanach Zjednoczonych nadal wisi na włosku.
Reels od Instagrama (FB ) zostały wyprowadzone jako pierwsze. Chociaż oferują one wiele tych samych opcji edycji, co TikTok, trwają zaledwie 15 sekund, ale można ich za to nagrać kilka z rzędu. Podobnie jak TikTok, mają pasek postępu na górze i możliwość zatrzymania i wznawiania nagrywania, czyli to, co umożliwia tworzenie tak popularnych na TikToku przejść. Instagram stworzył również osobną zakładkę dla Reels. Oczywiście, mogą one być również udostępnione na Stories użytkownika i zniknąć po 24 godzinach od ich publikacji.
Rozwój YouTube Shorts (GOOG ) postępuje znacznie wolniej. Podczas gdy doniesienia o opcji tworzenia na YouTubie filmów w skróconej formie pojawiły się wiele miesięcy temu, firma dopiero teraz wydała wersję beta YouTube Shorts, która jest obecnie dostępna tylko w Indiach. Podobnie jak TikTok i Instagram Reels, YouTube Shorts dysponują muzyką, którą można podłożyć do filmiku, ale wydaje się, że biblioteka audio różni się w zależności od aplikacji. YouTube planuje w widocznym miejscu umieścić ikonę "Create" dla Shortów i wydaje się optymistycznie nastawiony względem ich przyszłości. Według oświadczenia dyrektor generalnej Susan Wojcicki, dla NBC News, kiedy YouTube uruchomił swoją sekcję Stories, została ona bardzo dobrze przyjęta przez twórców. Na szczęście YouTube ma już pewną przewagę nad Instagramem. Choć opublikowana została dopiero wersja beta YouTube Short, użytkownicy już teraz chętniej z niej korzystają niż z Instagram Reels. Instagram był najpierw platformą do publikowania zdjęć, co spowodowało, że użytkownicy powoli przekonują się do Reels, natomiast YouTube od zawsze służył publikacji treści wideo. Wygląda na to, że tego rodzaju baza użytkowników może być dla YouTube'a zbawieniem.