Wszyscy są znów zadowoleni, jak gdyby nigdy nic... na razie. Na początku tygodnia nastąpiło mocne odbicie. Rynki próbowały odrobić ostatnie straty. Choć wzrosty były silne, S&P 500 (SPY ) nie zdołał osiągnąć nowego rekordu. Traderzy techniczni odnotowali po drodze sekwencję niższych szczytów, przez którą wielu zwątpiło już w zmianę na lepsze. W porównaniu z początkiem roku SPY jest wciąż wyraźnie nad kreską, lecz kilkanaście ostatnich sesji cechowała spora zmienność.
Nasdaq 100 (QQQ ) jest nadal wspierany jedynie przez kilka najsilniejszych spółek, a mimo to utrzymuje się w okolicach rekordowej ceny. W tym tygodniu widać przewagę byków. Traderzy uważnie obserwują wykresy, by sprawdzić, czy uda się przełamać serię niższych dołków. Póki co wielu z nich spodziewa się wzrostu krótkoterminowej zmienności. QQQ jest nadal o 20% droższy niż w styczniu.
ETF sektora metalurgicznego i wydobywczego (XME ) zwraca uwagę ze względu na rosnący wolumen. Traderzy techniczni wyznaczyli wsparcie na poziomie 29,50 dolara, co przyciągnęło kupujących. W tym tygodniu XME zyskał już 3%. Od marca fundusz ulega znacznym wahaniom, zaś próba wybicia górą z kanału miała miejsce tylko raz.
ETF sektora sprzedaży detalicznej (XRT ) po utracie ponad 8% dotarł wreszcie do poziomu wsparcia. Tylko we wtorek zyskał aż 1,37%. Byki zachowują jednak ostrożność, gdyż cena XRT jest nadal zbliżona do najniższej w tym roku. Sektor sprzedaży detalicznej pozostaje jednym z najsłabszych - w porównaniu z początkiem stycznia zanotował spadek o ponad 13%.