Na rozpoczęcie miesiąca w poniedziałek rynki zanotowały głębokie zniżki spowodowane doniesieniami mediów. Chodzi o nowe informacje odnośnie stosunków handlowych USA z Chinami, niskie ceny ropy naftowej oraz trwającą wyprzedaż na rynku technologicznym. Dow 30 stracił 459 punktów, S&P 500 - 59 punktów, zaś Nasdaq 100 - 193 punktów. Techniczni traderzy przekonują, że przełamanie przez S&P 500 średniej kroczącej 200-dniowej można uznać za kolejny powód, dla którego czerwień ponownie opanowała Wall Street.
Akcje Humana (NYSE: HUM) zyskały początkowo 8% w związku z ogłoszeniem spółki o rozmowach z Walmartem w sprawie potencjalnego przejęcia. Jest to kolejny dowód na to, że przedsiębiorstwo zamierza zawalczyć o dominację na rynku opieki medycznej. Inwestorzy powinni zauważyć, że w tym przypadku zwykłe przejęcie może nie być najlepszym rozwiązaniem. Jedyne, co taka transakcja może zapewnić, to wzmocnienie partnerstwa w celu polepszenia konkurencyjności z firmami podobnymi do Amazona (NASDAQ: AMZN). Ostatecznie akcje Humana zakończyły dzień 4,5% nad kreską.
Fitbit (NYSE: FIT) osiągnęło nowe najniższe wartości, tracąc 9,5% z racji obniżenia ratingu spółki przez Morgan Stanley (NYSE: MS). Firma analityczna przekonuje, że przedsiębiorstwo będzie miało "problemy z ustabilizowaniem wielkości przychodów" ze względu na jego wysokie wydatki. Akcje Fitbita od lat radzą sobie słabiej, co wynika z rosnącej konkurencji oraz braku nowych produktów, które spełniałyby oczekiwania konsumentów.
Kurs akcji SnapChata (NASDAQ: SNAP) spadł o 8,8%, ponieważ spółka poinformowała o 7-procentowej redukcji zatrudnienia na całym świecie. SnapChat przyznał, że z takim posunięciem wiąże się jednorazowy wydatek w wysokości 10 mln dolarów, dzięki któremu sfinansowane zostaną pakiety odpraw dla pracowników. Wielu przeczuwa, że firma chce w ten sposób poprawić wyniki finansowe, mimo że inwestorzy jak na razie postanowili się wycofać.
Cena akcji Tesli (NASDAQ: TSLA) poszła w dół o 5%. Spółka podjęła oficjalną decyzję o wycofaniu 123 000 sztuk samochodów Model S z powodu możliwych "problemów ze wspomaganiem kierownicy". Wydarzenia, takie jak obniżenie ratingu, śledztwo w sprawie wypadku spowodowanego przez autonomiczny pojazd Tesli czy opóźnienia w produkcji, także nie miały pozytywnego wpływu na kurs akcji przedsiębiorstwa, który od początku roku jest tańszy o prawie 20%.