Za nami emocjonujący tydzień na nowojorskich parkietach. Masa spółek opublikowała znakomite wyniki za pierwszy kwartał, ale kiedy rentowność 10-letnich obligacji amerykańskich doszła do 3 proc, część inwestorów postanowiła chwilowo wycofać się z rynku. Amazon (Nasdaq: AMZN) po ogłoszeniu raportu kwartalnego chwilowo osiągnął cenę akcji ponad 1600 USD, wyznaczając nowe historyczne maksimum. Pomimo pewnych turbulencji, rynek stoi niemal w tym samym miejscu, co tydzień temu.
Nie tyle wskaźniki makro, bardziej informacje płynące ze spółek są dobrym barometrem gospodarczym, a tu póki co jest bardzo dobrze i nie widać oznak spowolnienia. Raport, do którego dotarłem, podsumowujący 43 proc. spółek, które już opublikowały swoje sprawozdania, wykazuje, że niemal 90 proc. firm pozytywnie zaskoczyło rynek. Średnio przychody okazały się o 7 proc., a zysk na akcję aż o 18 proc. wyższy w stosunku do oczekiwań analityków.
Tematem wiodącym pierwszej połowy tygodnia były rentowności obligacji. 'Dziesięciolatki' osiągnęły rentowność na poziomie 3 proc., a to kluczowy odczyt dla rynku. Wzrost rentowności obligacji przekłada się na zwiększenie ogromnego państwowego długu wynoszącego 20 bln USD czy kosztów zwykłych kredytów konsumenckich i firmowych w Stanach Zjednoczonych. Dalszy wzrost krzywej rentowności spowoduje prędzej czy później przecenę - bardzo drogich z punktu widzenia fundamentalnego - akcji. Chodzi tu przede wszystkim o niższą rentowność indeksu, a wyższą obligacji.
Giełdy jednak głównie żyją raportami spółek, które zalewają rynek. Akcje giganta przemysłowego 3M (NYSE:MMM) 'utonęły' w tym tygodniu po obniżeniu prognozy zysku na ten rok, podobnie jak akcje Catepillar (NYSE: CAT), który mimo dobrego wyniku finansowego nieco 'schłodził' oczekiwania na kolejne kwartały. Doskonałe wyniki pokazał Facebook (Nasdaq: FB) czy Amazon, o czym piszę w osobnym artykule. Duży wzrost zanotował Advanced Micro Devices (Nasdaq: AMD), który pokazał zysk dwukrotnie lepszy od oczekiwań, podobnie jak koncert Qualcomm (Nasdaq: QCOM) wykazujący zarówno wyższy zysk na akcję i przychody. Chipotle Mexican Grill (NYSE: CMG) zyskał 25 proc. po lepszych od oczekiwań wynikach, wybijając wysoko ponad lokalne szczyty. Twitter (Nasdaq: TWTR) zarabia już drugi (!) kwartał z rzędu notując 16 centów zysku na akcję - o 1/3 wyżej niż oceniano, ale nienajlepsze prognozy na kolejne miesiące osłabiły kurs spółki. Solidny raport pokazał Boeing (NYSE: BA) - zysk na akcję w I kwartale wyniósł 3,64 USD wobec oczekiwanego 2,58 USD.
Czwartek i piątek to warte odnotowania dwa debiuty. Inwestorzy mogą być zadowoleni, oferta Ceridian HCM Holding Inc. (NYSE: CDAY) wyniosła łącznie 462 mln USD, a akcje ruszyły z poziomu 37 proc. wyżej w stosunku do ceny oferty publicznej i mocno zyskiwały na wartości całą sesję. Okazale wypadł bardziej medialny piątkowy debiut spółki DocuSign (Nasdaq: DOCU) - nie dość, że spółka sprzedała w ofercie akcje drożej niż zakładano, a więc pozyskała więcej środków - ponad 600 mln USD, to w trakcie sesji rosły one nawet o 37 proc. Mniejsze oferty złożyły spółki Smartsheet Inc (NYSE: SMAR) czy Goosehead Insurance (Nasdaq: GSHD), a ich debiuty okazały się równie udane.